• Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
 #473721  autor: Kamil_K
 01 maja 2011, 15:12
Witam! Może ktoś z Was ma pomysł, jak rozwiązać następujący problem:

Samsung B5310 mojego kolegi pracujący w sieci PLAY rwie rozmowy, głos ma fatalną jakość i cały czas przerywa. Przekonany, że przyczyną jest ciągłe przerzucanie UMTS-GSM (bardzo słaby zasięg UMTS w mieszkaniu), ustawiłem w telefonie na sztywno Plusa. Pomimo bardzo dobrego zasięgu UMTS/GSM ciągle występowały problemy, we wszelkich lokalizacjach. Na tym etapie uznałem, że przyczyna leży albo po stronie sieci, albo telefonu. Zamieniłem się z kolegą celem sprawdzenia przyczyny złej jakości rozmów na Nokię E5 (teraz on używa jej w PLAY, ja Samsunga w Plusie) i na Nokii problem nie występuje. Niestety, okazało się, że Samsung również świetnie spisuje się w Plusie - nie ma problemów z jakością rozmów w tych samych miejscach, co wcześniej występowały.

Skoro nie jest winien PLAY (na Nokii jakość rozmów bez zarzutu), zasięg ani Samsung (z kartą Plusa jest wszystko OK), to jak to rozgryźć, gdzie szukać przyczyny?

 #473726  autor: abramek92
 01 maja 2011, 15:53
Miałem kiedyś podobny problem z Motką V6 MAXX.
Różne softy etc.
Okazało się, że PLAY ma coś z konfiguracją sieci i dlatego takie kwiatki wychodzą.
Wtedy PLAY wymienił mi telefon na jakiegoś lepszego Samsunga. S7330 chyba.

 #473731  autor: muchakk
 01 maja 2011, 16:10
Niech kolega zmieni kartę sim.

 #473858  autor: Vieslav
 02 maja 2011, 14:03
Ustaw UMTS na sztywno, chyba, że zasięg jest tak słaby, że nie wystarcza do rozmów. Uroki Playa, ja wieczorami słyszę swoje echo podczas rozmowy, rozłącza mnie mimo pełnego zasięgu, rwie głos. Piszę o zasięgu Playa 2G, jak się bardzo zdenerwuje to przerzucam kartę do telefonu z 3G, ustawiam na sztywno UMTS i jest dobrze. O zasięgu Plusa szkoda gadać - przy dużym obciążeniu wyrzuca z sieci, smsy dochodzą po kilku dniach a rozmowy są prawie nie do wykonania wieczorami.

 #473877  autor: playonline
 02 maja 2011, 16:04
Kamil_K pisze:Skoro nie jest winien PLAY (na Nokii jakość rozmów bez zarzutu), zasięg ani Samsung (z kartą Plusa jest wszystko OK), to jak to rozgryźć, gdzie szukać przyczyny?
Przypuszczalnych odpowiedzi moze byc wiele.. ;) Tak po prawdzie to sugeruje wymienic SIMke (wczesniej zrob kopie bezpieczenstwa) i sprawdzic na Samsungu. Powiem, szczerze, ze Samsung, iPhone, LG i niektore Nokie to badziewia pod wzgledem jakosci polaczen. Samsung w ogole ma problemy z jakoscia polaczen w momencie gdy zasieg jest troche slabszy... Rozwodzic sie od strony technicznej nie bede (referaty juz dawno temu przestalem pisac) ale ja od lat uzywam SE i jest dobrze (zasieg idealny jak i jakosc rozmow). Minus SE to bateria niestety... Z Samsungami mam w zasadzie codzienny kontakt tak wiec wiem co pisze.

 #473897  autor: Vieslav
 02 maja 2011, 17:56
Samsung w ogole ma problemy z jakoscia polaczen w momencie gdy zasieg jest troche slabszy...
Nie uogólniaj, Avila świetnie sprawuje się w miejscach, gdzie jest kiepski zasięg. Tak samo LG - Shine ma tragiczny zasięg, ale KF300 sprawuje się tak dobrze jak Avila. Do czego porównać, np do starej poczciwej 3510i, 1600, 6230. Te Nokie to moje ideały jeśli chodzi o zasięg.

 #473974  autor: remi89
 03 maja 2011, 09:12
Teraz większość telefonów ma montowane anteny na dole np. moja Nokia 2700 classic. Wystarczy ją wziąć do ręki a zasięg z pełnego zmieni się na 2-3 kreski (4 pełny).

P@weŁ

 #474437  autor: play4you2
 06 maja 2011, 09:35
Ogólnie mogę wam udzielić informacji, iż nie powinny już występować jakieś poważne utrudnienia lub dyskomfort w realizowaniu połączeń. W przypadku dalszego występowania jakiś niedogodności, zgłaszajcie te sprawy indywidualnie do naszego OK.

Pzdr.

Forum "Telepolis" nie jest oficjalnym kanałem zgłoszeniowym firmy P4 Sp. z o.o., tym samym sieć Play nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wykorzystanie przez osoby postronne wszelakich danych, znajdujących się w przesłanej wiadomości.

 #493811  autor: agaak
 02 sie 2011, 19:41
Z tym "echo - słyszę siebie samego". To z doświadczenia z pracy, ludzie nie raz mają TAK głośno głos, iż słychać mimo wszystko samego siebie :) Ale to praktyczne :) Pracuje się nad dykcją i ma się gwarancje że druga strona "dosłyszała" :):):)