Bo człowiek się przyzwyczaja, a potem jak trafi 'na wieś' to mu ciężko...Chrzan82 pisze:Ja się cieszyłem, że 1Mbit Neo+ udało mi się podpiąć. Po latach się przeprowadziłem i teraz bez netu min. 10Mbit ciężko mi pracować ;)Dlatego LTE jest dla mnie świetnym rozwiązaniem - jeśli dobrze dobierze się limit, to będzie bajka ;]
No litości...progosu pisze:Mam takie pytanko, czy to jest internet bez limitow pobierania danych? Czy moze placi sie tak jak w sieciach komorkowych?
Wcale nie są takie miażdżące. Jeżeli sieć działą dobrze w danej lokalizacji (a przecież można przetestować) to te 2-4Mb starczą osobie która nie ma innych opcji dostępu do internetu, albo opcje są liche. I tak mamy 19GB za 59zł miesięcznie + nielimitowane nocne.Miażdżące to są oferty np. Play z ich 4G
Żebyś się nie zdziwił że po testach dowalą 5GB w dzień i 50GB w nocy... No ale mam nadzieję że się mylę i wykorzystacie wasze setki megabitów na sekundę.A limity w LTE Polsatu są... żadne, bo aktualnie trwają testy i gdybanie na temat przyszłych abo/limitów jest bez sensu.
Jasne, że 'dowalą' w końcu testerzy mają tak w umowie napisane, więc czego się spodziewasz ?Żebyś się nie zdziwił że po testach dowalą 5GB w dzień i 50GB w nocy...
Taka prędkość może i była, ale rok temu. Teraz maks co wyciągniesz to 200 kb/s i to w zdecydowanej większości miast, więc chyba lepiej mieć absurdalny limit i przyzwoitą prędkość niż duży limit i prędkość nie pozwalającą na korzystanie z sieci.wolałbym te 19GB za 59zł + nielimitowane nocne ze zwykłą prędkością (a niech będzie nawet ten 1-2Mb/s)
) moze w tych "niektorych krajach" nie ma limitowa.malecki pisze:Czytałem niedawno, że LTE w niektórych krajach używany jest jako właśnie 'zamiennik' netu kablowego. Tylko co to za zamiennik, w którym są limity ?
Jak ktoś się na tym zna to na kilometr czuje marketingowy bełkot.
