Menu

[coocoocal]

Witam.

Sprawa przedstawia się w ten sposób, że w wyniku zawirowań finansowych muszę łatać swój domowy budżet, skończyła mi się umowa u jednego z operatorów sieci komórkowych więc powstał plan, żeby wziąć telefon ale nie na abonament i go sprzedać. Jako, że nie jestem ekspertem w dziedzinie i nie wiem jaka opcja najbardziej mi się opłaci i u którego operatora to może pomożecie? Chodzi głównie o wybór telefonu, który uda się sprzedać z największym zyskiem jednocześnie nie kupując telefonu na abonament a na kartę. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś orientuje się na tyle, że jest w stanie pomóc.

[franek13]

Nie da się tak

[Eragon]

Gdyby się tak dało to od dawna byłbym milionerem... jak i reszta polski xD

[coocoocal]

Być może głupio pytając. Jak to się nie da? Bo jeśli chodzi wam o to, że i tak umowę musiałbym wypełnić, czyli ładować konto oczywiście to na to wbrew pozorom wpadłem. Chodzi o to, że telefonu nie potrzebuję, mam inne aparaty, z których bym korzystał.
Prosiłbym tez o konkretne odpowiedzi a nie jednozdaniowe humorystyczne uwagi.

[tarak]

widzę, że niektórzy nie zrozumieli o co chodzi

chodzi zapewne o mixa lub coś w tym stylu.
szału zysku przy takiej opcji nie ma, w mixach z reguły są telefony z niższej półki.
myślę że przy rozsądnej ilości doładowań więcej niż 200-250zł na tym nie zarobisz.

[Sig]

Eh, ludkowie, pytająca osoba chce tymczasowo podreperować sobie budżet, bo jest w trudnej sytuacji. Tymczasowo, bo przecież jasnym jest, że na całej transakcji po zsumowaniu zobowiązań będzie stratna. Czasem tak jest, potrzebuję tu i teraz te kilkaset złotych i kończą mi się źródła ich pozyskania. Przecież nikt nie myśli o dorobieniu się w ten sposób, bo gdyby to było możliwe, sam zaczałbym handlować kontenerami telefonów pozyskanych w ten sposób .