W górzystym terenie (...)
A, właśnie. Nie powiedziałeś tego przedtem. Na terenach "płaskich" lub względnie "płaskich" z takich strzępów można korzystać na przyzwoitym poziomie.
a Play niby jest (choć sprawdzone zostało empirycznie, że to bzdura).
Zawsze była bzdura, choć na poprzednich mapach mieli tendencję do zaniżania obszaru pokrytego sygnałem (również wiem z własnego doświadczenia [żeby nie było: mówię tu nadal o terenie względnie "płaskim", tj. o Pomorzu])
Moim zdaniem mapa nadal jest dużo gorsza choćby od mapy Orange.
Padło kiedyś bardzo ciekawe stwierdzenie, które idealnie tu pasuje: "Nie porównujmy szamba do perfumerii." Oczywiście to trochę przesada, ale niemniej jest coś, co działa na korzyść PLAY, a mianowicie podział siły sygnału (wewnątrz i na zewnątrz). Zważ na to, że obecnie tylko Plus posiada mapę, na której jest ukazana siła sygnału.
Dla przykładu popatrz sobie na mapy operatorów zagranicznych, nawet u naszych wschodnich sąsiadów (szczególnie mapa zasięgu rosyjskiego MTSu:
http://www.spb.mts.ru/coverage/mts/ [swoją drogą oni się nie kryją z tym, że mają świetny zasięg na terenach przygranicznych w Polsce, zwłaszcza w okolicy miasta Gołdap] albo amerykańskiego AT&T:
http://www.wireless.att.com/coverageviewer/#?type=voice . Tu jest różnica (dla porównania mapa Ery czy wspomnianego już przez Ciebie Orange).