Menu

[lukaszkkk]

Witam

Mam internet na kartę w Play i Orange. Modem Huawei na USB podłączony do laptopa, żadnych dodatkowych anten.

Orange: praktycznie nie można korzystać z tego internetu wewnątrz budynków w Rzeszowie, przełącza się na EDGE, zamiera wysyłanie/odbieranie - lipa. Na zewnątrz jest super - prędkość tyle na ile modem pozwala - ok 2-3 Mb/s

Play: Chodzi świetnie nie zależnie czy jestem na zewnątrz budynku czy w środku. Pierwsze, drugie piętro - wszystko jedno, zawsze w okolicach 1 Mb/s.

Dlaczego tak się dzieje ? Orange na mniej nadajników, mają słabszą moc czy co ?

[kowcio]

Wiesz, temat Play i ich nadajników był wielokrotnie poruszany na forum...

Play nadawał kiedyś i jak widac w niektórych miejscach do dzisiaj nadaje z dużą moca. Albo też może masz bliżej NodeB Play niż Orange i taki zbieg okoliczności. To musisz już sam sprawdzić, np, na mapie w serwisie btsearch.org, innej opcji nie ma. To jest problem lokalny, w innym mieście może byc odwrotnie itd...

[borax11]

Oj tak.
HSDPA z Play z Nowego Dworu Gdańskiego słychać w Stegnie na poziomie -90 dBm a to ok 15 kilometrów będzie.

[lukaszkkk]

Zasięg Playa w 3G mam również około 17 km od centrum miasta na wsi otoczonej lasem. Orange tylko EDGE (średnio jakieś 100 kb/s, ale duże wahania prędkości). Sprawdzałem w różnych częściach miasta i Orange w budynkach działa kiepsko. Podobnie mogę powiedzieć o iPlusie, choć z niego korzystałem jedynie parę razy. Na podstawie moich "testów" mogę stwierdzić, że w Rzeszowie chyba najlepiej opłaca kupić się Playa, chodź miałem nadzieje że Orange będzie równie dobrze działał z racji jego uniwersalności (działa w różnych technologiach).

[radar77]

Wiesz, temat Play i ich nadajników był wielokrotnie poruszany na forum...

Play nadawał kiedyś i jak widac w niektórych miejscach do dzisiaj nadaje z dużą moca. Albo też może masz bliżej NodeB Play niż Orange i taki zbieg okoliczności. To musisz już sam sprawdzić, np, na mapie w serwisie btsearch.org, innej opcji nie ma. To jest problem lokalny, w innym mieście może byc odwrotnie itd...

Ale co z tego, że nadają z dużą mocą jak modem jest ten sam i stacja go nie słyszy ? Pewnie to stacja bazowa jest w innym miejscu, lub jeśli jest w tym samym to ma inaczej skierowane anteny. Ja mam akurat tak, że na jednym wieżowcu są anteny W3. Co się okazuje, sygnał jest w takiej kolejnosci: orange (sektor prosto na mnie), plus (sektory na boki) i era (i na boki i w ziemię).

[hubert667]

A jeśli chodzi o krakowskie 2G to sprawa wygląda dokładnie na odwrót. W budynkach a zwłaszcza na parterze play 2G czesto albo nie ma go w ogole albo jest 1 kreska a wtedy sie nie da rozmawiać... A inne sieci mają duzo lepszy sygnał. Z czego to może wynikać? przeciez teoretycznie play powinnien lepiej dzialac bo zamiast 1800 uzywa 900mhz czyli pasma ktore lepiej przenika sciany.... A nadajników ma sporo

[agaak]

Zasięg Playa w 3G mam również około 17 km od centrum miasta na wsi otoczonej lasem. ...

ała... ja mam w pracy 1 ścianę z cegły i dalej 800 i 1600 metrów UMTS ery na wysokich budowlach i... ZERO sygnału wykrywa ale nie jest wstanie zalogować Dziwne bo play/plus z tej samej grzeją i jest. A pomarańcza z 1,8km ma i to na całym budynku...
ojoj... za 30 lat jak już płyty chodnikowe proste będą może zrobią telefonie na 450-800Mhz, bo teraz to są jaja!!!! bezprzewodowy/mobilny ale 9,6kbps jak bts ma GPRS i w zasięgu...

[borax11]

Ale co z tego, że nadają z dużą mocą jak modem jest ten sam i stacja go nie słyszy ?

Skoro jest sygnał to słyszy.

[kowcio]

lukaszkkk napisał/a:
Zasięg Playa w 3G mam również około 17 km od centrum miasta na wsi otoczonej lasem. ...


ała... ja mam w pracy 1 ścianę z cegły i dalej 800 i 1600 metrów UMTS ery na wysokich budowlach i... ZERO sygnału wykrywa ale nie jest wstanie zalogować Dziwne bo play/plus z tej samej grzeją i jest. A pomarańcza z 1,8km ma i to na całym budynku...

Bo Era ma najgorszą konfigurację sieci i wszyscy o tym wiedzą. Zauważ, że wszyscy operatorzy stawiają anteny pod kątem prostym (nie są pochylone), a Era ma je pochylone do ziemi i może pod anteną jest bdb zasięg, ale już dalej nie ma go w ogóle. W miejscowości, gdzie mam rodzinę jest tak samo- maszt oddalony o kilka km, na którym wisi Plus i Era. Era nie ma praktycznie w ogóle zasięgu w domu, a Plus ma bardzo słaby, ale ma. I na to nic nie poradzimy Poza tym też Era nawet jak ma bdb 3G to woli siedzieć w 2G.

[agaak]

Poza tym też Era nawet jak ma bdb 3G to woli siedzieć w 2G.

Dobrze ale te wymienione przeze mnie odległości od nodeB/BTS mają pokrywać całe miasto... Więc jak widać lipa... Jak już tak psioczysz na Erę to dam Ci jeszcze jedne argument - drugie abo u nich i problemy z rozliczaniem pakietów, oczywiście na niekorzyść klienta. Może tak pechowo jestem, że drugi raz, ale niesmak zostaje...
3G używam w modemie, 2G w telefonie, lecz jak chodzi o telefon i tryb czuwania. SE zauważyłam twardo w 3G, Nokia oszczędnościowo 2G przy dostępnym 3G - obie w trybie podwójnym.
Oczywiście marzy mi się iż tylko za 150 lat w Polsce będzie cyfrowa telewizja i choć prędkość UMTS to ~400kbps, na falach 450/850/900Mhz aby działało za ścianą:)

[rogmaniek]

Bo Era ma najgorszą konfigurację sieci i wszyscy o tym wiedzą.

Tu można dyskutować, ale coś w tym jest. Już pisałem na forum, że "odczułem" tę konfigurację Eruniową, jeśli chodzi o 2 i 3G. Mam na myśli bezsensowne skoki między tymi technologiami. Przy maksymalnym zasięgu 3G telefon przeskakiwał na 2G i to tylko na chwilę. Po kilku sekundach i tak wracał na 2G. Nie wiem dlaczego jest tak "skonfigurowane"?!

Zauważ, że wszyscy operatorzy stawiają anteny pod kątem prostym (nie są pochylone)

Tutaj, z całym szacunkiem, ale mijasz się z prawdą. Przecież w samym POZnaniu choćby na Ogrodach, Polkomtel też ma pochylone anteny. Choć są miejsca w mieście (ta sama stacja, np. przy ul. Biskupińskiej 67, na maszcie własnym) w mieście DOZnań , gdzie operator Plusika ma jedną antenę obniżoną, a drugą podwyższoną (nie wiem czy tak ustawione anteny to, tzw. azymut, bo gdzieś się z tym pojęciem odnośnie pochylenia anten spotkałem). Widocznie wszystko jest tak dopracowane, aby jedna antena pewnie bardziej siała, choćby na obrzeżach tego miasta, a druga pokrywała tylko małą część miasta.

Chociaż w przypadku PTC pewnie w miastach jest więcej stacji z pochylonymi antenami. Ale widocznie Polkomtel lepiej dobierał lokalizację, np. na niższych budynkach i stąd mniej stacji z pochylonymi antenami.

Z tego co obserwuję takie, powiedzmy mechaniczne pochylenie anten czy to w jedną czy drugą stronę, obserwuję u każdego opa, nawet u P4 (także w POZnaniu).

Coś podobnego, tylko w innej formie obserwuję u Centka. Chodzi o stacje na obrzeżach miast, na własnych masztach. Jak wiecie często jeden czy dwa sektory skierowane na miasto są znacznie niżej zamocowane/powieszone niż pozostały jeden czy dwa (w zależności od stacji oczywiście). Wiadomo dlaczego sektor skierowany na miasto jest znacznie niżej

[kowcio]

rogmaniek, tylko zauważ, jak Era pochyla anteny, a jak inni. Ja rozumiem, że w niektórych miejscach trzeba, ale nie praktycznie wszędzie. Jeśli jesteśmy przy poznaniu, nie rozumiem dlaczego chociażby antena na ulicy Ratajczaka bodajże są pochylone w dół.
Pochylone anteny mogą być na Marcinkowskiego, bo tam jest taki teren. A ja gdzie się nie spojrzę, to anteny Ery są pochylone.. Nawet tam, gdzie inni mają w miarę proste, Era ma bardzo duże pochylenie ku ziemi. I to przez to w wielu miejscach brakuje zasięgu tego operatora.
Wrocław to samo- wszędzie gdzie widzę Erę, anteny są wycelowane w ziemię

SE zauważyłam twardo w 3G, Nokia oszczędnościowo 2G przy dostępnym 3G - obie w trybie podwójnym.

Dziwne, ze SE siedzi twardo w 3G, ale jak ja włożyłem kartę do rożnych Samsungów i Nokii zawsze do 2G się pchał dziad. I tu z oszczędnością ma niewiele wspólnego, bo wtedy jeszcze bardziej się zużywa bateria, gdy ciągle zmienia technologię. U innych operatorów takie coś nie występuje, Play Plus Orange zawsze i wszędzie w 3G działa jak tylko może i tak powinno być- odciążyć GSM.