Witam,
mam następującą sytuację.
Mam umowę Era G1 do maja 2011. Płacę rachunek 130 zł za 80 minut do wszystkich i 500MB. To bardzo kiepskie warunki dzisiaj. Przykładowo w Play "z ulicy" dostaję 750MB i 120 minut za 49 zł. Zerwanie umowy w Erze to ok 450zł. Opłaca się, bo co miesiąc płacę 130 zł - 49 zł = 80 zł więcej niz płaciłbym gdybym w tym momencie przeniósł się do Play, czyli do końca tej umowy w Erze zapłacę 80 x 8 = 640 i jeszcze dostanę nowy telefon, ktory pokryje te koszty zerwania umowy.
Jestem klientem Ery od 1997 roku i oczekiwałbym otrzymania lepszych warunków. Zaproponowałem Erze, ze zerwę obecną umowę, zapłacę odpowiednią karę i od razu podpiszemy nową umowę na korzystniejszych warunkach. Dla nich to tez powinno być atrakcyjne rozwiązanie, bo i tak oplaca mi sie zerwac umowe i przejsc do innej sieci, a tak zostane w ich sieci. Jak sie jednak okazuje: zeby zostac w Erze po zerwaniu umowy musze sie transferowac do TakTaka i dopiero z taktaka wrocic do abonamentu, przy czym bede traktowany jak bym pierwszy raz podpisywal umowe z Erą i nie będzie brany pod uwage mój staż klienta przy ustalaniu warunków nowej umowy. Zależy mi na tym, zeby jednak zostac w Erze i uzyskac tam dogodniejsze warunki, niz przenosic sie do innej sieci.
Jak mogę "zmusić" Erę, zeby podpisac nową umowę abonamentową z korzystniejszymi warunkami od razu po rozwiązaniu obecnej umowy (oczywiście zapłacę odpowiednią karę).
Bardzo dziękuję za pomoc.
mam następującą sytuację.
Mam umowę Era G1 do maja 2011. Płacę rachunek 130 zł za 80 minut do wszystkich i 500MB. To bardzo kiepskie warunki dzisiaj. Przykładowo w Play "z ulicy" dostaję 750MB i 120 minut za 49 zł. Zerwanie umowy w Erze to ok 450zł. Opłaca się, bo co miesiąc płacę 130 zł - 49 zł = 80 zł więcej niz płaciłbym gdybym w tym momencie przeniósł się do Play, czyli do końca tej umowy w Erze zapłacę 80 x 8 = 640 i jeszcze dostanę nowy telefon, ktory pokryje te koszty zerwania umowy.
Jestem klientem Ery od 1997 roku i oczekiwałbym otrzymania lepszych warunków. Zaproponowałem Erze, ze zerwę obecną umowę, zapłacę odpowiednią karę i od razu podpiszemy nową umowę na korzystniejszych warunkach. Dla nich to tez powinno być atrakcyjne rozwiązanie, bo i tak oplaca mi sie zerwac umowe i przejsc do innej sieci, a tak zostane w ich sieci. Jak sie jednak okazuje: zeby zostac w Erze po zerwaniu umowy musze sie transferowac do TakTaka i dopiero z taktaka wrocic do abonamentu, przy czym bede traktowany jak bym pierwszy raz podpisywal umowe z Erą i nie będzie brany pod uwage mój staż klienta przy ustalaniu warunków nowej umowy. Zależy mi na tym, zeby jednak zostac w Erze i uzyskac tam dogodniejsze warunki, niz przenosic sie do innej sieci.
Jak mogę "zmusić" Erę, zeby podpisac nową umowę abonamentową z korzystniejszymi warunkami od razu po rozwiązaniu obecnej umowy (oczywiście zapłacę odpowiednią karę).
Bardzo dziękuję za pomoc.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2010, 20:40 przez BRTY2, łącznie zmieniany 1 raz.