Witajcie, dziadek dał mi telefon abym spróbował go naprawić. Nie włącza on się w ogóle, na ładowarkę i kabel usb nie kontaktuje. Nie może to być wina innej baterii, gdyż kupiłem baterię, a telefon dalej nie kontaktuje.
Telefon nie upadł, nie zalał się wodą ani nic z tych rzeczy.
W serwisie nie wiedzą co to, a Orange nie przyjmuje na gwarancje, gdyż ktoś ponoć grzebał coś w systemie, a taka sytuacja miejsca nie miała.
Proszę o pomoc!
[ Komentarz dodany przez: yagi: 2010-08-18, 00:52 ]
Poprawa nazwy tematu.
Telefon nie upadł, nie zalał się wodą ani nic z tych rzeczy.
W serwisie nie wiedzą co to, a Orange nie przyjmuje na gwarancje, gdyż ktoś ponoć grzebał coś w systemie, a taka sytuacja miejsca nie miała.
Proszę o pomoc!
[ Komentarz dodany przez: yagi: 2010-08-18, 00:52 ]
Poprawa nazwy tematu.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2010, 22:32 przez mateosl, łącznie zmieniany 1 raz.