Pero pisze:Założeniem SS było wejście między ludzi, którzy nie mają jeszcze telefony stacjonarnego-komórkwego - na wieś innymi słowy. Trochę im się to nie powiodło.
Teraz wchodzą do miast - wychodzą na przeciw robotniczemu ludowi wielkich aglomeracji i chwała im za to
Pero pisze:Oczywiście nie ma mowy o dłuższych pogaduchach.
A czemu tak uważasz? Jak by na to nie spojrzeć 20 minut zamiejscowej (i miejscowej) kosztuje w SS tylko i wyłącznie 4.8 co jak na komory jest wręcz darmochą. No chyba, że ktoś wisi na telefonie powyżej kilku godzin to rozmowa jest zupełnie inna.
Pero pisze:Więc moim zdaniem nie ma już teraz sensu zakładać telefonu stacjonarnego - pomimo, że i tak nie kosztuje już dużo jak kiedyś, w TPSA 10 zł z tego co wiem.
Czy na pewno przemyślałeś sobie to zdanie? A internet na jako takim poziomie to skąd weźmiesz? Sieć osiedlowa gdzie na 50 osób jest łącze 2MB/s a wysyłka 254kbps

?
Pero pisze:Ale moim zdaniem jest oszczędność - zrobili duży krok. A z nazwy się nie dzwoni tylko oszczędności liczy

Co racja to racja. Z cenami pojechali dość ostro. Jednak przydało by się obniżyć ceny połączeń do innych sieci komórkowych np. do 60 gr. oj wtedy to by była gratka
Pozdrawiam.