Menu

[panini]

Witam,
Czytałem forum i znalazłem staruśki temat z 2005 roku odnośnie tanich kodów doładowujących do tel. gsm. Jak wiemy na Allegro orange 50 można kupić już za 42 zł inne kart w podobnej cenie, czy ktoś przez te ostanie 5 lat posiadł jakieś informacje odnośnie tego biznesu? Jest to opłacalne, skąd biorą taki towar po takich cenach? Polskie hurtownie krzyczą takie ceny, że głowa mała - nie opłaca się z nimi w ogóle zaczynać takiego biznesu. Rozmawiałem z chłopaczkiem, który ów kody sprowadzał zza granicy nawet z upustem po 12-15% i mówił, że robił na tym dość sporą kasę, ale czy to prawda - nie wiem.

Dzielcie się swoimi wrażeniami odnośnie tego biznesu - może ktoś coś wie więcej

Pozdrawiam.

[ciuchcia]

to jest prawda. Firmy za granica kupuja kody bez podatku (i bez mozliwosci sprzedazy w Polsce). Potem kupuje je taki "chlopaczek" i sprzedaje rowniez bez odprowadzania podatkow. Jest to nielegalne i psujace rynek, ale wychodzi znacznie taniej dla Klienta (sam kupuje doladowania od takich osob).

[aizo]

Ostatnio było troszke o tym głośno.

Doczepili sie do kilku sprzedawców(w tym także na allegro)ale jak widać ludzie sprzedają dalej

[lukaszw]

Ostatnio było troszke o tym głośno.

Doczepili sie do kilku sprzedawców(w tym także na allegro)ale jak widać ludzie sprzedają dalej

No i będą sprzedawać bo to prosty i łatwy pieniądz a dorwać ich nie jest tak łatwo bo mogą siedzieć przed komputerem w dowolnym kraju na świecie i uprawiać ten proceder.

Tutaj temat o tym:
http://www.telepolis.pl/news.php?id=16196

[panini]

to jest prawda. Firmy za granica kupuja kody bez podatku (i bez mozliwosci sprzedazy w Polsce). Potem kupuje je taki "chlopaczek" i sprzedaje rowniez bez odprowadzania podatkow. Jest to nielegalne i psujace rynek, ale wychodzi znacznie taniej dla Klienta (sam kupuje doladowania od takich osob).

Tak on nie płacił podatków chyba - bo potrzebował strasznie pieniędzy - głupie tłumaczenie

Ja bym chciał wszystko legalnie przeprowadzać, mieć na każdy zakup fakturę i odprowadzać podatki i zus - żeby być czystym.
Pisząc do polskich hurtownii oni chcą mi dać rabar za marne 9% (to max, bo nie ktore mniej) czyli jakieś 45 zł brutto za karte 50tka obojetne czy to orange czy simplus lub play. Gdyby nie nie ta prowizja na allegro 4% to jeszcze moglo by ujsc, no ale po sprzedazy allegro wezmie 4% kwoty zostaje mi tylko 5% zarobku a gdzie tu jeszcze ZUS i podatek - dziś widziałem na allegro orange 50 za 41,90zł, nie mam pojęcia jak oni to załatawiają, jakie muszą mieć plecy aby po takiej cenie sprzedać, niech nawet mają te 4-5 zł na czysto z karty to ile oni taniej muszą brać takie karty doładowujace o nominale 50? Za 25 zl? 20?

W polsce napewno nie znajdzie sie odpowiedniej hurtownii - sa za drogie, dla kioskarzy mogą byc, ale zeby sie przebic z ich cenami w sieci to nie ma mowy, aby sie udalo.

Ci z Allegro to musza naprawde ostro kręcić wałki chyba. albo i nie, a dla nas zwyklych szarakow to co oni potrafia zalatawic jest nie dostepne, rzecz normalna.

[corner]

Ten proceder nigdy nie będzie legalny. Przeczytaj sobie dokładnie zawartość przytoczonych linków.

9% rabatu od ceny detalicznej to moim zdaniem dużo, jak na taki towar.

[panini]

Tak, czytałem i co z tego, dalej handlują tym, a od napisania tego artykułu minęło już kilka miesięcy, więc to nie prawda zapewne jak jeszcze siedzą na allegro w dodatku dziś znalazłem oferte za kod 50'tke w cenie 38.90zł Moga wałować, ale też mogą to robić wszystko legalnie, poprostu nikt z nas nie ma takich dojść jak oni - może znajomych, poprostu plecy się liczą.

[aizo]

kod 50'tke w cenie 38.90zł

To na pewno nie była 40w orange?
40zł nowe doładowanie orange ,ludzie sie mylą jeszcze.

[panini]

Hmm

tytuł aukcji "Doładowanie 50,00 zł za 38,49 zł"

[taktakowiec]

Doładowanie 50,00 zł za 38,49 zł

Zapewne to doładowanie poprzez "przelew sms". Normalne doładowania o nominale 50zł nie schodzą niżej niż 42-43zł i to też okazyjnie.

[panini]

rozmawialem dzisiaj z allegrowiczem ktoremu pokazalem art. http://www.telepolis.pl/news.php?id=16196 wysmial tylko i powiedzial ze on karty ma od dealera a skad ma dealer to go juz nie interesuje faktury wystawia, a jego cena jest najnizsza na allegro wiec legalnie wszystko robia - a ten art. to pic na wode jakis. albo to on mi pic na wode wmawia

[aizo]

panini, myślisz, że on Ci zdradzi skąd ma to wszystko i jak zdobywa.
On nie chce mieć kolejnej konkurencji

[ Dodano: 2009-12-09, 21:54 ]

Zapewne to doładowanie poprzez "przelew sms".

Pewnie tak ale też dziwnie dla sprzedającego

On musi mieć 50zl na koncie
Musi jakoś je zdobyć, kupić czy zdobyć w inny sposób....

Ja sam sprzedałem pare razy doładowanie okazyjnie
Ale za profit ,czyli mialem to za darmo

A on musiał zdobyć środki na przelew sms.

Sprzedaje aż 12 zł ,czyli jest w plecy sporo

[panini]

To jasne, ja sie nie pytalem go skad to ma tylko czy jest to z legalnego zrodla i pokazalem mu ten art. bo ma strasznie niska cene, to powiedzial ze pierwszy raz to slyszy i czyta, on to ma od dealera prepaidow a skad ma dealer to mowi ze go juz nie interesuje, on wystawia fatkry vat wiec niby jest all okey.

[lukaszw]

To jasne, ja sie nie pytalem go skad to ma tylko czy jest to z legalnego zrodla i pokazalem mu ten art. bo ma strasznie niska cene, to powiedzial ze pierwszy raz to slyszy i czyta, on to ma od dealera prepaidow a skad ma dealer to mowi ze go juz nie interesuje, on wystawia fatkry vat wiec niby jest all okey.

Trudno oczekiwać że ktoś się przyzna do łamania prawa komuś zupełnie obcemu

[panini]

Norma, z drugim sprzedawca rozmawialem to nie chcial mi nic udowadniac skad ma te kody, mial takie prawo, ale zaczelo smierdziec ze kreci jednak i cos w tym jest.

Ostatecznie, ktos moze miec mocne plecy i np kontakty z hurtowniami np w niemczech czy USA skad sprowadzaja te karty po atrakcyjnych cenach.

[Vieslav]

Pewnie tak ale też dziwnie dla sprzedającego

On musi mieć 50zl na koncie
Musi jakoś je zdobyć, kupić czy zdobyć w inny sposób....

Ja sam sprzedałem pare razy doładowanie okazyjnie
Ale za profit ,czyli mialem to za darmo

A on musiał zdobyć środki na przelew sms.

Sprzedaje aż 12 zł ,czyli jest w plecy sporo

A nie pomyślałeś, że to może tak działać: rodzice doładowują dzieciakowi co miesiąc telefon, dzieciak kupi 600 smsów za 6zł i nie chce pieniędzy na koncie bo mu nie potrzebne (zostawi złotówkę żeby dało się "strzałki" puszczać) tylko kasę w ręku więc wystawia na allegro.

[kowcio]

aizo, ja sprzedaję od dłuższego czasu przelewy SMS na allegro.pl w okazyjnej cenie... Sprzedaję, ponieważ za duża kumulacja zrobiła mi się na koncie i muszę coś z tym zrobić, a gotówka się przyda. Poza tym mam tyle pieniędzy na promocyjnym, że z hukiem starczy mi do końca czerwca, kiedy to znowu będę musiał doładować konto.

Sporo sprzedałem doładowań. Poszło na bank więcej niż 100 przelewów za 5 PLN, ale nie więcej niż 150.