pawelpp, na większość Twoich pytań już wielokrotnie udzieliłem odpowiedzi. Szanuję, że masz własne zdanie, jednak pozwolisz, że zakończę już dyskusję dotyczącą tych nieszczęsnych minut i połączeń z OK. Z mojej strony otrzymałeś odpowiedź ze stanem faktycznym. Owszem, nie musisz się z nią zgadzać a ja szanuję Twój pogląd, jednak dalsza dyskusja w tym temacie uważam nie ma sensu. Dziękuję Ci jednak za Twoje opinie. Co do pozostałych pytań:
pawelpp pisze:Nadal też nie ostałem odpowiedzi z OK czy regulamin Play zmienia się z dnia na dzień, skoro jednego dnia reklamacja jest uznana, a jak klient nie chce dostać super pakietu 10 minut, to reklamacja nie jest uznana. jak to jest możliwe? Pewnie i playforyou to przemilczą...
Owszem nie zmienia się gdyż zgodnie z prawem, musiałbyś otrzymać powiadomienie o zmianie Regulaminu przynajmniej 30 dni wcześniej. Co do interpretacji Regulaminu, odpowiedziałem już wcześniej na to. Bardzo Cię proszę, zwróć uwagę na moje wcześniejsze wypowiedzi. Odpowiem jeszcze raz. Konsultanci popełniają również błędy w udzielanych odpowiedziach, dlatego masz prawo do odwołania.
pawelpp pisze:Play4You, co według Ciebie/Was oznacza nienależyte wykonywanie usług telekomunikacyjnych? Dla Play brak możliwości rozmowy, trzaski w słuchawce i telefon poza zasięgiem to nie jest nienależyte wykonanie usługi. Co w takim razie nim jest?
Brak lub niezgodność z normami ETSI reklamowanych połączeń/usług. To właśnie to oznacza. Przypominam, że sieć Play jak każda inna przed wejściem na rynek musiała być poddana niezależnym testom licencyjnym, które są określone właśnie normami ETSI.
pawelpp pisze:Właśnie o to mi chodzi. Przepisy prawne mówią, że nie można pobierać opłaty za niezrealizowaną usługę. W tym wypadku usługą jest kontakt z OK. Trudno nazwać połączeniem z OK trzaski w słuchawce albo komunikat o przeciążeniu systemu.
Owszem, Prawo Telekomunikacyjne posiada taki zapis, jednak jest również zapis informujący o tym, że podmiot gospodarczy (w tym przypadku sieć telekomunikacyjna) zobowiązuje się do naprawienia wyrządzonych szkód (jeżeli zostaną one stwierdzone) w sposób adekwatny do zaistniałego zdarzenia. Nie jest jasno stwierdzone, że musi to być zwrot kwoty. Owszem, jeżeli nie ma innej możliwości naprawienia szkody, wówczas są realizowane np. korekty przewidziane również w Regulaminie sieci Play.
Proszę Cię teraz o jedno. Nie potraktuj mojej odpowiedzi jako "przepychankę" słowną. Po prostu podkreślam stanowczo, że chcę Ci wyjaśnić, na czym polega całe zagadnienie.
A, i jeszcze jedno:
pawelpp pisze:Jeżeli tak było, to Pakiet 10 minut może być rzeczywiście niewystarczający, zwrócę jednak uwagę na to, że te Pakiety minut firmę też kosztują.
Firmę kosztują tyle co stawka MRT. Sorry ale nie przemawia to do mnie. To tak jakby od hydraulika dostać za nienaprawienie cieknącego kranu szklanke wody. to też go przecież kosztuje

Otóż jesteś w wielkim błędzie. Stawki MTR, czyli stawki za zakończenie połączenia pomiędzy Operatorami są zupełnie czym innym niż te minuty. Zapewniam Cię, że ich koszt jest identyczny jak stawka za minutę połączenia w wybranym Planie Taryfowym, który posiadasz. Owszem, nie musisz mi wierzyć, jednak jest to prawda.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
P.S. osachorzow, cieszę się, że udało Ci się rozwiązać Twój problem. Wierzę, że już teraz korzystanie z naszych usług będzie dla Ciebie samą przyjemnością.
Pozdrawiam wszystkich czytających.
Forum "Telepolis" nie jest oficjalnym kanałem zgłoszeniowym firmy P4 Sp. z o.o., tym samym sieć Play nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wykorzystanie przez osoby postronne wszelakich danych, znajdujących się w przesłanej wiadomości.