dudumaster pisze:Witam
Jestem posiadaczem E52 od około 2 tygodni.
Używam od końca sierpnia, a raczej próbuję się do niej przekonać, ale...
Wykonanie delikatniejsze od E51, chociaż nie jest źle. Telefon ma fajny wyświetlacz, pracuje szybko, brzmi (dźwiękowo) fajnie. Zdjęcia pleneru zrobi lepsze niż E51, do kopiowania dokumentów średnio się nadaje (brak AF). Ma dwie kamerki, więc podczas Video Calla nie trzeba szukać lustra. GPS działa szybko. Moja bateria dopiero zaczyna się układać, pierwsze 4 - 5 ładowań trzymała w zasadzie bez rozmów, czyli tylko w standby dwa dni. Na początku mnie to zszokowało, więc poprosiłem Nokia Care o test baterii - bateria sprawna. Pomiar prądożerności E52 wykonany Nokia Energy Profiler nie wykazywał zwiększonego zapotrzebowania na prąd w stosunku do E51. Z każdym ładowaniem jest lepiej, ale 30 dni na czuwaniu się nie spodziewam. Telefon w porównaniu do E51 ma zdecydowanie gorsze parametry radiowe. Wskazanie zasięgu jest mniejsze o 1-2 kreski w stosunku do poprzedniczki (poziomu sygnału nie podam, nie instalowałem jeszcze Cell Tracka i nie wiem, czy uda mi się go zainstalować - konieczność podpisu, nie wiem, czy przejdzie). Trzeba nauczyć się trzymać ten telefon, ponieważ trzymanie dłonią za spód telefonu (czyli normalnie) powoduje zakrycie anteny i szokujący spadek sygnału (zwłaszcza w UMTSie i podczas transmisji danych po HSPA), wiec ja staram się nie zakrywać dołu telefonu, ale dziwnie mi się rozmawia trzymając za górę telefonu

Nie wiem, co ma na celu polityka Nokii pakowania anteny na dole telefonu. Zrobili tak w N79, 5310, i teraz w E52. Jeszcze w serii N mogę to zrozumieć, ale w telefonie z serii biznesowej - tu czułość, a więc potocznie zasięg powinien wyróżniać tę serię. I teraz coś najgorszego w E52 - oprogramowanie. Mam wrażenie, że marketing naciskał na wypuszczenie E52 na rynek i zrobili to z kompletnie niedopracowanym i niestabilnym softem. Telefon ma tendencje do resetowania się. Mój egzemplarz (z Finlandii) na szczęście sam się nie wyłącza (jak można przeczytać np. na forum e52), ale resecik mu się zdarzy - np podczas słuchania radia analogowego przez wbudowany głośnik - co ciekawe, w trybie offline aplikacja radio się nie "wywala". Preinstalowane aplikacje w polskiej dystrybucji np. "audioteka" zabierają niepotrzebnie pamięć, tak więc najlepiej zrobić reset telefonu (*, zielona słuchawka, 3 i power) żeby wywalić niektóre dodatkowe aplikacje. Wkurza mnie też aplikacja e-mail, a dokładnie przez to, że nie potrafi zatrzymać maili na serwerze pocztowym. Nie znalazłem opcji pytania się o kasowanie maili z serwera. Wciąż działam na E51, wiec E52 mnie nie zszokowała pozytywnie, czekam na nowe oprogramowanie i zobaczymy co i jak będzie. No i to w sumie tyle wrażeń z E52. W każdym razie, gdybym miał dziś wybierać między E51, a E52, to zdecydowanie zostaję przy E51!
Pozdr.