• Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.

Czy byłeś zadowolony z telefonu z Allegro?

tak
46
62%
telefon był zgodny z opisem, choć były drobne problemy
12
16%
trafiłem/am na nieuczciwego sprzedawcę, ale nie wykluczam ponownego kupna telefonu z Allegro
7
9%
nigdy więcej nie kupię telefonu na Allegro
9
12%

 #358687  autor: Vieslav
 09 wrz 2009, 20:50
moniq, ten serwis jest płatny, a jest wiele for ostrzegających przed nieuczciwymi sprzedawcami z allegro. Niestety, ale sprzedawcy bardzo często pobierają opłatę 9zł za paczkę a wysyłają poleconym za 3,60zł. Mi bardzo często zdarza się taka sytuacja, ale jak widzę, że ktoś chce wysłać np baterie czy coś takiego w paczce to piszę, że chce poleconym i wpłacam 4zł. Raz zdarzyło mi się po takiej akcji, że sprzedawca wysłał zwykłym listem za 1,60zł. List zaginął, ale dostałem pieniądze z powrotem jak zacząłem domagać się potwierdzenia nadania ;-) .

 #358728  autor: moniq
 10 wrz 2009, 08:59
Vieslav pisze:moniq, ten serwis jest płatny,
Racja, ale przy zakupie droższych rzeczy lub gdy intuicja nam podpowiada moim zdaniem można skorzystać z dodatkowych możliwości za 9 zł.

Co do zawyżania kosztów transportu - moim zdaniem to plaga, ale:

1) regulamin Allegro zabrania doliczania dodatkowych kosztów do kosztów wysyłki (tyle, że zawsze ktoś może Ci powiedzieć, że płacisz za to, że pracownicy pakują itd)
http://www.allegro.pl/help_item.php?zoom=N&item=401
2) można zgłosić takie rażące przypadki do Allegro
3) nie zawsze sam sprzedający wie ile dokładnie będzie kosztować przesyłka - mnie nie raz zdarzyło się dopłacać (nie muszę mówić, że kupujący skoro kupił już raczej nie dołoży), raz zdarzyło mi się też oddać kupującemu za transport - 1 zł :-) - strasznie był zaskoczony :lol:
4) kupujący ma ogromny wybór - może nie kupować towaru od nieuczciwego sprzedawcy, może zaproponować alternatywne rozwiązanie obniżające koszt wysyłki itd
5) moim zdaniem tak samo nieuczciwym jest nie dopłacanie do kosztów transportu, jeśli znało się zasady aukcji (jeśli nie było kosztów przesyłki - trzeba pytać przed zakupem).
Znałeś zasady mogłeś nie kupować - ja nie wysłałabym Ci żadnym listem wylicytowanej przesyłki, gdybyś nie dopłacił - nie chcesz nie kupuj, zgłoś do Allegro, ale nie ustalaj "nowych" reguł, bo to na ogół kończy się sporem...

 #358747  autor: Vieslav
 10 wrz 2009, 10:22
1) regulamin Allegro zabrania doliczania dodatkowych kosztów do kosztów wysyłki (tyle, że zawsze ktoś może Ci powiedzieć, że płacisz za to, że pracownicy pakują itd)
Jeśli chodzi o jakiś sklep to nawet się nie kłócę, bo wiadomo, że za to również można płacić. Ale jeśli zwykła osoba chce 8zł za przesyłkę a wysyła listem za 1,60zł to nawet doliczając koszty koperty i kartonu w którym rzecz zostanie tam włożona za nic 8zł nie wyjdzie (ostatnio właśnie tyle zapłaciłem kupując turbosimy, sprzedawca był z moich okolic ale nie zgodził się na odbiór osobisty, w opcjach transportu był list polecony priorytetowy za 8zł a karty zostały wysłane zwykłym listem za 1,60zł).
3) nie zawsze sam sprzedający wie ile dokładnie będzie kosztować przesyłka - mnie nie raz zdarzyło się dopłacać (nie muszę mówić, że kupujący skoro kupił już raczej nie dołoży), raz zdarzyło mi się też oddać kupującemu za transport - 1 zł :-) - strasznie był zaskoczony :lol:
Jeśli zdarzy mi się kupić od takiej osoby to przed wpłatą proponuję np. 12zł za paczkę priorytetem (akurat jeśli kupuję nową rzecz to starej się pozbywam więc cena przesyłki zbliżona) i z reguły nie ma problemów z tym.
4) kupujący ma ogromny wybór - może nie kupować towaru od nieuczciwego sprzedawcy, może zaproponować alternatywne rozwiązanie obniżające koszt wysyłki itd
Wyżej napisałem o tym alternatywnym odbiorze, niestety nic z tego nie wyszło.
5) moim zdaniem tak samo nieuczciwym jest nie dopłacanie do kosztów transportu, jeśli znało się zasady aukcji (jeśli nie było kosztów przesyłki - trzeba pytać przed zakupem).
Znałeś zasady mogłeś nie kupować - ja nie wysłałabym Ci żadnym listem wylicytowanej przesyłki, gdybyś nie dopłacił - nie chcesz nie kupuj, zgłoś do Allegro, ale nie ustalaj "nowych" reguł, bo to na ogół kończy się sporem...
Tak ja jak i kolega adiq1033 płacąc 9zł za paczkę myśleliśmy, że faktycznie takową otrzymamy a towar nie ulegnie uszkodzeniu. Tymczasem mój zwykły list za o dziwo 9zł zaginął a on dostał porysowaną płytę.
Już nie kupuję od SSów, sklepów itp. Jeśli czegoś szukam to tylko i wyłącznie od osoby prywatnej, która chce danej rzeczy się pozbyć i wystawia aukcję.
Teraz licytuję film na dvd i znowu zauważyłem "list polecony ekonomiczny - 8zł". Zapytałem sprzedawcę dlaczego tyle kosztuje. Zobaczymy jaką odpowiedź dostanę.

 #358753  autor: ciuchcia
 10 wrz 2009, 10:51
Vieslav pisze:Teraz licytuję film na dvd i znowu zauważyłem "list polecony ekonomiczny - 8zł". Zapytałem sprzedawcę dlaczego tyle kosztuje. Zobaczymy jaką odpowiedź dostanę.
dosteniesz odpowiedz, ze tyle kosztuje znaczek koperta, a reszta to pakowanie. Ja czasem licze sobie 1 zl wiecej za przesylke - ale i tak zdarzalo mi sie doplacac. Mialem kiedys ciekawa sytuacje, bo wzialem kase za paczke, a udalo mi sie wyslac listem. Napisalem to od razu kupujacemu, ze chce mu zwrocic kilka zl ;p jakie bylo jego zdziwienie :D Taki klient bedize zadowolony i jeszcze do Ciebie wroci :)

 #358762  autor: Btk_Tomas
 10 wrz 2009, 11:34
Niektórzy sprzedawcy do kosztów przesyłki doliczają sobie nawet czas stania w kolejce na poczcie.

 #358778  autor: knopers
 10 wrz 2009, 12:28
adiq1033 pisze:O, teraz dostrzegłem również, że została wysłana przez zupełnie inną osobę.
Ale nie przez tego, od którego kupowałeś? Ja mam konto na allegro należące do taty a najwięcej ja z niego korzystam i siebie wpisuję jako nadawcę jak coś wysyłam.
adiq1033 pisze:List polecony priorytetowy nie mógł podróżować po Polsce dłużej nić 4 dni. Widocznie został później wysłany, ale oczywiście o tym się nie poinformuje, bo po co?
Jak dostałeś listem to przy znaczkach masz datę i godzinę wysyłki - stempla pocztowego, więc nie wiem w czym robisz problem żeby odczytać kiedy to było wysłane...
adiq1033 pisze:Wczoraj odwiedzam swoja skrzynkę pocztową i dostrzegam wiadomość od sprzedawcy z treścią, iz gra nie zostanie wymieniona, ponieważ minął okres gwarancji rozruchowej wyznaczony na 14 dni. Co jest w tym śmieszne? Niespełna 24h wcześniej gość każe mi odesłać GT2, a na następny dzień wycofuje się z tego.
On też jest człowiekiem, który ma prawo się pomylić. Może wysłał meila nie do tej osoby co powinien...? Nie opiiii*** gościa od razu dlatego, że dostałeś wadliwy towar. Trzeba grzecznie załatwić problem. Postaw się teraz w jego sytuacji...
Btk_Tomas pisze:Niektórzy sprzedawcy do kosztów przesyłki doliczają sobie nawet czas stania w kolejce na poczcie.
I to jest wkurzające... ;/ Nie będę robił teraz antyreklamy Allegrowiczowi ale kupowałem kiedyś kartę pamięci 1 gb która kosztowała ~5zł a za wysyłkę nie dość, że wziął ode mnie 10 zł to jeszcze za samą wysyłkę poleconym zapłacił ~4zł ;/

Było: C55, 5510, MYX 6-2, V980, C75, 5210, 6510, 6230, 6230i, k550i, 6310i, N82, M8800 Pixon, d900i, Wave 723, Wave II, Lumia 920 i 930
+wiele na dłużej lub krócej

Jest: Samsung: Galaxy S7, Galaxy J3'16, Nokia: 6300

 #358813  autor: orson_dzi
 10 wrz 2009, 14:58
Jakiś czas temu podawałem na SB link do aukcji mazaków. Cena była chyba 15zł, a opcje przesyłki chyba wszystkie możliwe, w tym przesyłka kurierska za 55zł. I gdzie tu logika?

Lista używanych telefonów nie mieści się w tym polu tekstowym :)

 #358828  autor: ciuchcia
 10 wrz 2009, 16:24
to zalezy ... jesli potrzebuje jakiegos przedmiotu na teraz .. w sklepie kosztuje 100 zl, a na aukcji 15 i kurier 55 i wiem ze dotrze nastepnego dnia to zamowie. A przy okazji do tej samej przesylki moge dorzucic jeszcze kilka rzeczy. Generalnie wszytko trzeba po prostu przeliczyc ... ale zgodze sie z Toba ze moje wytlumaczenie jest nieco naciagane (chciaz raz juz mialem taka transakcje). Ostatnio widzialem radio samochodowe w kup teraz za 1 zl i przesylka 199zl :D

 #358843  autor: orson_dzi
 10 wrz 2009, 17:37
To akurat nie głupi patent, bo Kup teraz za 1zł przyciąga klienta, więc aukcja ma większe zainteresowanie i większe szanse, że ktoś to kupi. A sprzedawca zarobi na przesyłce.

Przykładowo też może być coś takiego: aukcja.
A w opisie odnośnik to aukcji z normalną ceną.

Lista używanych telefonów nie mieści się w tym polu tekstowym :)

 #358882  autor: moniq
 10 wrz 2009, 20:45
orson_dzi pisze:To akurat nie głupi patent, bo Kup teraz za 1zł przyciąga klienta, więc aukcja ma większe zainteresowanie i większe szanse, że ktoś to kupi. A sprzedawca zarobi na przesyłce.
Akurat tego robić NIE WOLNO i sądzę, że jedno zgłoszenie do Allegro i aukcję gościowi by zdjęli.

Ja raz wysyłałam rowerek młodego, który dziewczyna wylicytowała za 120 zł (koszt nowego to 250 - duzi mają wysyłkę kurierem tańszą). Wyliczyłam przesyłkę paczką zwykłą ekonomiczną za 25 zł (gabaryt B) i zapakowałam w folię jak umiałam najlepiej. Pani oprócz propozycji ubezpieczenia powiedziała, że z dużym prawdopodobieństwem ulegnie uszkodzeniu. Zapobiec miała naklejka "OSTROŻNIE" - której koszt wynosił (już nie pamiętam), ale chyba z połowę wartości rowerka. Spasowałam i dopłaciłam z własnej kieszeni do priorytetowej przesyłki. Dopłaciłam do interesu 10 zł, ale nawet nie śmiałam wspominać o tym kupującej. Rowerek doszedł w stanie takim jak wysłałam i to bardzo szybko, bo chyba następnego dnia (w sobotę).

Weźcie też pod uwagę pakowanie - jak się sprzedaje drobne rzeczy głupotą jest wysyłanie w zwykłej kopercie, a nie każdy wysyła tak dużo aby kupić w hurcie. Oprócz tego czasem jest folia czy taśma klejąca - niby nic, ale jak trzeba kupić to jednak "coś" to kosztuje.


Grunt to zdrowy rozsądek - gdybym miała wliczać wszystkie koszty przesyłki to nikt by się moimi aukcjami nie interesował

 #359441  autor: widex
 13 wrz 2009, 18:41
Kupiłem 6 telefonów z czego dwa miały drobne wady. Dużo zależy od kontaktu ze.sprzedającym. co do kosztów przesłania to w końcu nie ma za to prowizji ;) zarobek duży

 #359720  autor: Vieslav
 15 wrz 2009, 13:32
Osoba, którą pytałem o koszt przesyłki odpowiedziała. Najpierw w odpowiedzi dostałem cytat z regulaminu informujący o tym, że sprzedający może doliczyć do kosztów przesyłki opakowanie itp. Odpisałem, że nie rozumiem o co chodzi i w odpowiedzi dostałem informację, że koperta bąbelkowa A5 kosztuje 4zł i stąd taki koszt. :banghead:

 #359748  autor: kowcio
 15 wrz 2009, 16:18
Vieslav pisze:koperta bąbelkowa A5 kosztuje 4zł i stąd taki koszt
Jaka to była koperta? Matko. Ja kupiłem chyba za 1,20-50 PLN na poczcie koperty formatu A3 albo większego.

Ja nigdy nie zarabiam na wysyłce. Zawsze daje jako list polecony 6 PLN (zazwyczaj płacę 5,70 PLN), a kopertę od siebie daję, czyli można powiedzieć, ze jest wliczona w cenę towaru...

Tak samo paczka- podaję kwotę 11 PLN. Tyle płacę pa poczcie jak wysyłam cos nieduzego. Przeciez nie będe doliczał jakiś kosmicznych cen za papier i taśme klejącą. Mnie trafia szlak, jak widzę aukcję- przesyłka pocztowa 25 PLN, a wysyłane jest listem poleconym za 6 PLN + góra 1,50 za kopertę.

Jeśli komuś za dużo kazałem zapłacić za przesyłkę, zazwyczaj piszę @ z pytaniem, czy mam zwrócić te 2-3 zł. Jeszcze nigdy nikt mi nie napisał, że tak. Nie ma co oszukiwać.

 #359836  autor: orson_dzi
 15 wrz 2009, 22:44
kowcio pisze:paczka- podaję kwotę 11 PLN
Ja daję 12zł na wszelki wypadek. A jak wiem, że towar będzie cięższy, bo jest to jakiś cięższy telefon albo coś innego, to dla pewności daję te 13-14zł.

Lista używanych telefonów nie mieści się w tym polu tekstowym :)

 #360046  autor: adiq1033
 17 wrz 2009, 00:00
Dla mnie standardem są kwoty:
Paczka pocztowa priorytetowa - 15,00 (ekonomiczna tańsza o złotówkę)
Paczka pocztowa pobraniowa priorytetowa + ubezpieczenie - 25,00 (J/W)
List polecony priorytetowy - 7,00-10,00zł (tylko i wyłącznie pospieszny).

Raz się naciąłem na list zwykły, więcej błędu nie popełnię. Rzadko wysyłam przy pobraniu przez adresata, ludzie zazwyczaj decyzują się na wpłatę bezpośrednią na konto bankowe. To i dla mnie przywilej, pieniądze szybciej docierają, dla nich to zaoszczędzone złotówki w kieszeni.

Dlaczego tak drogo? Ponieważ nie wiem dokładnie ile będzie mnie kosztować wysyłka. Wagi w domu nie mam. Zawszę w korespondencjach nadmieniam, iż są to ceny orientacyjne. Jeżeli wystarcza, to ubezpieczam na zaś przesyłkę, również te zrealizowane przez przelew internetowy. Gdyby ktoś się upominał o te złotówki, mogę mu je bez problemu zwrócić, choć jeszcze do takich incydentów nie dochodziło i oby nigdy nie doszło - dostać neutralna za przechwycone 2-3zł. :smt005

A tak z serii moim niepowodzeń na Allegro, czyli SuperSprzedawcy i Sklepy: Dzisiaj dotarła do mnie zamówiona gra Far Cry. Miała być ona w wersji premierowej, tzn. bez skaz w postaci logo firmy, która wydała reedycję, poprawioną. Całość kosztowała mnie 18,00zł z wysyłką włącznie. Listonosz wręczył mnie przesyłkę, zadowolony iż zakupiłem trudno dostępną grę (pierwsze wersje są ciężko dostępne, w sklepach braki ze względu na jej wiek). Otwieram i co dostaję? Egzemplarz z serii Kolekcja Klasyki, który nowy, zafoliowany w Saturnie kosztuje 12,99zł. Oczywiście natychmiast skierowałem się z zażaleniem do sprzedawcy. Momentalnie nawiązał ze mną kontakt, aż byłem zdziwiony. Po ostatniej nieprzyjemnej sytuacji podejrzewałem, że czeka mnie powtórka z wrażeń, a tu proszę... Okazało się, że została wysłana nie ta gra, mam teraz zaczekać na dostarczenie mi odpowiedniej po czym odesłać tą, która jest obecnie u mnie. Dodatkowo kontrahent oświadczył, że w wraz z płytą CD w pudełku będzie 5zł w formie pieniężnej na pokrycie kosztów odsyłki, co mnie bardzo uszczęśliwiło. Natomiast co mnie zniesmaczyło, powracając do złej gry z serii, na jej okładce widniał odcisk od filiżanki kawy, po prostu plama. Ktoś sobie z niej (opakowania) zrobił podkładę. :-D Gdyby gość nie zechciał mi wymienić towaru, zrobiłbym zdjęcie i wkleił mu do karty użytkownika w treści komentarza neutralnego, bądź negatywnego - oprócz niezgodności co do edycji gry, płyta była porysowana, w stanie jak dla mnie 3/6.

SS od GT2 na PSX odpuściłem... Nie ma sensu użerać się z takim osłem. Komentarza mu nie wystawiłem, więc obejdzie się bez konfliktu. Chociaż na moja niekorzyść jestem stratny w złotówkach 24. Mogłem się nie awanturować, moze wystawiłby mi jako pierwszy opinię, wtedy bym mu dołożył parę szczerych zdań do listy transakcyjnej.

 #360239  autor: widex
 17 wrz 2009, 19:53
Również ustalał stałą cenę. wiem ile coś warzy i nastepnie wg. cennika ustalam kwotę.

Zazwyczaj nie pozwalam za pobraniem. Wpłata na konto. Jest taniej dla nich ;]

Osobiście nie lubię płacić przy odbiorze.

 #360573  autor: Vieslav
 19 wrz 2009, 12:57
Film dotarł do mnie bez ani jednej ryski. Sprzedający włożył do pudełka złożoną kartkę A4 co widocznie zabezpieczyło płytę przed poruszaniem się.
Ja zawsze zaznaczam pobranie, choć ani razu nie wysyłałem w takiej formie. Taniej jest, jeśli ktoś posiada konto internetowe, bo prowizja na poczcie to 2,50zł, a w bankach jeszcze więcej (chyba, że dokonuje się wpłaty w oddziale danego banku). Wpłacając na poczcie czas oczekiwania na przelew wynosi do tygodnia, cenowo z pobraniem na jedno wychodzi a kupujący ma towar od razu.

 #360577  autor: piokuk
 19 wrz 2009, 13:23
Moje dobre rady są następujące:
1) jeśli sprzedawca nie jest przedsiębiorcą zawsze kupuj telefon zlokalizowany w Twoim miejscu zamieszkania lub w niewielkim promieniu od niego, tak żebyś mógł odebrać go osobiście;
2) kupując telefon z zagranicy staraj się unikać pośredników (tzw. komisów) - jest wtedy szansa, że otrzymasz od sprzedawcy oryginalny dowód zakupu stanowiący w wielu wypadkach warunek realizowania uprawnień gwarancyjnych na terytorium Polski; nie spotkałem się z wypadkiem otrzymania przy telefonach importowanych oryginalnego dowodu zakupu w komisie - w wielu wypadkach te telefony są zresztą kupowane hurtowo;
3) kupując na allegro szukaj aukcji organizowanej przez przedsiębiorcę, w której JEDYNĄ opcją zakupu jest "kup teraz" - tylko wtedy masz prawo odstąpić od umowy w terminie 10 dni od otrzymania towaru - jeśli sprzedawca upiera się, ze jest inaczej - idź do sądu - masz prawie 100% szansę na wygraną. W innych wypadkach aukcji internetowych przepisy o odstąpieniu :P od umowy w umowach zawieranych na odległość nie znajdują zastosowania (napisałem o tym doktorat, więc raczej wiem co piszę);
4) lepiej zapłacić więcej i obrać osobiście niż cieszyć się z super okazji;
5) ewentualnie - skorzystać z usług firm kurierskich umożliwiających sprawdzenie zawartości przed zapłatą - uwierzcie - wyegzekwowanie czegokolwiek od sprzedawcy, gdy już się zapłaciło jest bez sądu bardzo trudne (zwłaszcza gdy sprzedawca jest również konsumentem i nie daje wam oryginalniej gwarancji producenta);
6) zawsze myśleć i być czujnym - w wielu wypadkach (niestety) sprzedawcy chcą nas oszukać - takie czasy.

 #360692  autor: knopers
 20 wrz 2009, 08:54
piokuk pisze:4) lepiej zapłacić więcej i obrać osobiście niż cieszyć się z super okazji;
Dokładnie. Ja jestem zdania, że lepiej dołożyć te 20 czy 50 zł (zależy od telefonu) ale mieć pewny telefon, a nie polować na okazję i kupić telefon te 100 zł taniej, dostać bubel i po 3 miesiącach kupować następny telefon.
piokuk pisze:6) zawsze myśleć i być czujnym - w wielu wypadkach (niestety) sprzedawcy chcą nas oszukać - takie czasy.
Niestety ;/ trzeba na takich uważać. I samemu też być dobrym sprzedającym. Ja mam taką zasadę, że sprzedając opisuję produkty takie jakie sam chciałbym nabyć, bez żadnych oszustw. Nawet jak przedmiot ma jakąś wadę to po co ją ukrywać i później mieć nieprzyjemności...

Było: C55, 5510, MYX 6-2, V980, C75, 5210, 6510, 6230, 6230i, k550i, 6310i, N82, M8800 Pixon, d900i, Wave 723, Wave II, Lumia 920 i 930
+wiele na dłużej lub krócej

Jest: Samsung: Galaxy S7, Galaxy J3'16, Nokia: 6300

 #360718  autor: widex
 20 wrz 2009, 11:05
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem - lepiej dopłacić. Zdarzyło mi się zakupić telefon Samsung z720. Matka po prostu pragnęła go mieć. Wszystko przebiegło idealnie, jednak po pewnym czasie zauważyliśmy, że przerywa i charczy podczas rozmowy. Potem siadła taśma od wyświetlacza. Poszedł do komisu z taśmą zakupioną przeze mnie. Facet wkurzony, że nie chcieliśmy zamówić taśmy u niego - popsuł nową taśmę. Wymieniłem taśmę na nową, wgrałem nowe oprogramowanie. Niestety nic nie dało.

Będąc uczciwym, wystawiłem na Allegro i napisałem o wadach. Telefon poszedł za dość wysoką ceną. Za tą szczerość zostałem doceniony w komentarzu. Miałem satysfakcje, że nie oszukałem.

Gdybym pojechał osobiście obejrzeć telefon, to nie byłbym w stanie ocenić czy ma wadę. Nie zawsze przerywało rozmowy.

Kiedyś telefon umożliwiał pisanie sms-ów i dzwonienie. Teoretycznie da się to szybko sprawdzić. Teraz? WiFi, Bluetooth, Aparat, karta pamięci, odtwarzacz mp3, połączenia wideo, mms, internet itd. Duzo, ciężko stwierdzić czy jednak urządzenie nie ma wady ukrytej. Tak naprawdę dużo zależy od uczciwości. Nie zdarzyło mi się sprzedać bubla na Allegro i nie planuję takich praktyk.