Witam.Miesiąc temu zakupiłem starter Heyah,skusiła mnie cena internetu 2gr/100 kB i taktowanie co 1kB.Odkryłem jednak dziwną i bulwersującą rzecz,ze przy niskim stanie konta(mam 12 gr) jest wyłączany GPRS.To w ten sposób zachęcają (czytaj zmuszają) do doładowania?Chyba żadna inna sieć tego nie praktykuje.Skoro mam,niewielką ale mam,kasę na koncie to dlaczego nie mogę jej wykorzystać do końca?12 groszy wystarczy na kilkukrotne wejscie z Opery Mini na telepolis.pl lub na inną stronę.Czy to jest rutynowe działanie Heyah?Po interwencji w BOK-u włączyli mi GPRS ale z zastrzeżeniem że zostanie zdeaktywowana jeżeli spróbują połączyć się z internetem a nie doładuję konta.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2009, 17:23 przez AFTER5, łącznie zmieniany 1 raz.