bodalski pisze:Sorka za może głupie pytanie ale przyznaje, że w ogóle się na tym nie znam. Po co się łamie Symbiana? Co to daje? I co to są certyfikaty?
Tak na chłopski rozum...z symbianem, to jest tak jak z komputerem...gdy kupisz kompa to jest goły i wesoły, są w nim tylko podstawowe programy systemowe.
I teraz, żeby słuchać muzyki, to trzeba wgrać (zainstalować) dobry program do muzyki, żeby oglądać filmy, to trzeba wgrać program do oglądania filmów, żeby ogladac zdjęcia...itd., itd. itd.
To samo jest z komórką z symbianem, kupujesz taką i jest ona goła i wesoła, trzeba wszystko instalować np. przeglądarkę internetową, program do muzy , do filmów, słowniki np. ang.-polskie, encyklopedie, wygaszacze, aplikacje prognozy pogody, aplikacje z kawałami, widziałem nawet biblię, całe książki, filmy pełnometrażowe, kombinować z nawigacją, no i oczywiście gry, których jakość jest nieporównywalna z normalnymi komórkami..... jest tego mnóstwo.... możesz z komórka robić co chcesz, zmieniać czcionki, zmieniać ikony, wrzucać setki tematów (motywów), możesz też np. zrobić swoje logo zamiast loga operatora...no nie da się opisać co można zrobić z symbianem, są setki różnistych programików na symbiana, jedne są fajne i przydatne, a inne bezsensowne i nie przydatne, a wręcz durne...
I do tego właśnie służą certyfikaty. Żeby wgrać dany programik-aplikację, to za każdym razem trzeba go "podpisać" (są do tego programy), a żeby nie bawić w ciągłe podpisywanie i mieć raz na zawsze święty spokój, to własnie po to "łamie się symbiana".
Myślę, że rozjaśniłem co to jest ten symbian...i po co go się "łamie"
