• Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Regulamin forum: 
W tym dziale omawiamy oferty:
- PREPAID,
- MIX,
- SUBSKRYPCJE.

Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
  • Strona 12 z 16
  • 1
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 16

 #331283  autor: Knight_Rider
 23 kwie 2009, 22:34
Ja odłożylem kartę sim jeszcze z napisem IDEA (to byly czasy:D) i mam PLAY fresh mi tam nie robi różnicy grosz w ta stronę czy druga tylko właśnie długi okres ważności konta w play.
To daje duże oszczędności poprostu mało korzystam mam starter za 30zl doładowałem karta za 5zl i mam konto ważne ponad rok. Nie jestem zmuszany do doładowania konta bo inaczej strace środki, doładuje wtedy jak już kasa będzie się kończyć. Szacuje ze oszczędze ponad 100% te 35zl starczy spokojnie na ponad 3 miechy jak nie lepiej.
Zaraz pojawia sie pewnie glosy po co mi w ogole telefon. Dlaczego mam go nie mieć dlatego ze malo korzystam to mi nie wolno? Nie czaje ludzi co potrafia godzinami gadać przez telefon i wysyłac dziennie setki smsów. Mam sprawę to dzwonie/wysyłam smsa a nie gadam o byle bzdurach zeby tylko wytracic kase. Ale każdy korzysta z telefonu jak chce.

Orange stawia za zyski co samo przyznaje tylko ciekawe czy lepiej mieć ubywająca liczbę urzytkownikow dajacych dużo kasy czy rosnacą liczbe urzytkowników którzy mniej wydaja bo mi sie wydaje ze to drugie :wink: gdyby chociaz mieli dla tych urzytkownikow co duzo korzystaja ciekawe promocje w ogóle było tanio to jeszcze by to miało jakiś sens. A tak to nawet ci co wykorzystuja kase przed czasem przesiosa sie do play bo jest taniej. I jeszcze te ich śmieszne ceny telefonów w abonamętach/mixach gdzie niejednokrotnie można dany model kupic na wolnym rynku taniej niż u nich wiążąc sie umowa. Część ludzi jest nieświadoma ze przepłaca a czesc z przyzwyczajenia nie zmienia operatora. Ale powoli się to zmienia i jak orange sie obudzi to już może być za późno.

 #331285  autor: Dworek
 23 kwie 2009, 22:38
balek pisze:Te minuty dostaje się chyba za regularne doładowania (max 25 dni) ale to już było chyba tzn. chodzi mi o minuty Non-stop a jeśli to jest to samo to zostało nawet okrojone, bo wcześniej było 120 minut za 50 zł (teraz 60) i wystarczało doładowanie co 31 dni (zostało 25 dni) ...
Zgadza się, ale musisz pamiętać, że wcześniej te minuty mogłeś wykorzystać tylko na połączenia w Orange i na numery stacjonarne, a teraz możesz do wszystkich sieci łącznie z Play i Cyfrowym Polsatem.

 #331290  autor: balek
 23 kwie 2009, 23:01
Knight_Rider pisze:gdyby chociaz mieli dla tych urzytkownikow co duzo korzystaja ciekawe promocje w ogóle było tanio to jeszcze by to miało jakiś sens
No tu już Orange pojechało po chamsku - jeszcze rok temu to co najmniej raz na 2-3 miesiące były promocje doładowań za 50 zł a ostatnio (pod koniec 2008 roku) zrobili promocje 100% gratis ludzie się rzucili, żeby sobie dodatkowe środki uzbierać a później raz na 3 miechy przedłużać ważność konta promocyjnego poprzez doładowanie w ramach "normalnej" promocji a tu co takich promocji brak!!! czasami są ale na doładowania o nominale 25zł! i co mi z tych środków "promocyjnych" jak teraz żeby ich nie stracić muszę raz na miesiąc się doładować "promocyjnie" kwotą 25 zł. :evil:
Dworek pisze:Zgadza się, ale musisz pamiętać, że wcześniej te minuty mogłeś wykorzystać tylko na połączenia w Orange i na numery stacjonarne, a teraz możesz do wszystkich sieci łącznie z Play i Cyfrowym Polsatem.
A to ciekawa zmiana!

 #331296  autor: Vieslav
 23 kwie 2009, 23:23
Wiecie, z tymi okresami ważności to trochę przegięcie... 25zł powinno być ważne min. 2 miesiące. Szczególnie przy takich stawkach, gdy wydzwonić tą kasę jest dość trudno. Wiadomo, że jak ktoś korzysta to będzie doładowywać, a jak nie to i tak nikt go nie zmusi. Moja siostra ładuje raz na miesiąc 2 x 5zł żeby multipopa kupić, a raz na rok za 50zł z profitu (niekoniecznie swojego) żeby numer przedłużyć. Co prawda dużo do niej dzwonią, więc op ma jakiś zysk. Swego czasu narzekałem, że nie mogę wydzwonić całych pieniędzy z konta a doładować muszę, bo mam zetafona. Teraz już trzeci raz w miesiącu ładuję za 50 zł numer orange i za 10 zł Heyah (na początku miesiąca Heyah był za 20 załadowany więc ważność jest). Nie interesuje mnie kompletnie ważność konta. Ważne, żeby oferta była dostosowana idealnie do moich potrzeb. Play z rokiem ważności za 5zł i Orange z 29 gr/ min tego nie spełniają. Heyah wygrywa w moich rankingach; net tani jak barszcz i do tego znośna cena za minutę. Jak tylko skończy mi się umowa przenoszę tam numer (no chyba, że Era da w momencie przenoszenia coś na wzór "wiosennej promocji", gdzie za free można wybrać prezent, m.in. bluconnect w telefonie :-D ). Niektórzy mogą mi doradzić drugą kartę do neta, ale niestety nie zawsze to się sprawdza, tzn nie zawsze mam możliwość przekładania kart a poza tym chcę mieć wszystko w jednym, bo znowu można przyczepić się tych okresów ważności: 20 zł / mies przy obecnych stawkach jednak trudno wykorzystać.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2009, 23:25 przez Vieslav, łącznie zmieniany 1 raz.

 #331298  autor: corner
 23 kwie 2009, 23:24
balek pisze:No tu już Orange pojechało po chamsku
Bez nerw. Co po chamsku? Czy ktoś obiecywał wieczne promocje co trzy dni na doładowania? A skoro ci zostaje kasa na promocyjnym, to może jej wcale nie potrzebujesz? Pozwól żeby przepadła i zacznij doładowywać konto na miarę swoich potrzeb, a nie promocji.

Co do ważności konta. Każdy by chciał mieć konto ważne niewiadomo jak długo. Ale dla Orange przedłużenie okresów ważności konta byłoby większą stratą niż obniżenie stawki. Póki okresy ważności są takie, oni mają zagwarantowany napływ doładowań i średni zysk z klienta nie spadnie im za dużo (a może i wzrośnie). Natomiast jakby wydłużyli ważność konta, to miesięczny zysk z klienta poleci na łeb na szyję. Play na razie to nie obchodzi, bo liczy się dla nich każda złotówka. A Orange musi kalkulować - w ich wypadku prawdopodobnie zysk z wyższych cen i krótszych okresów ważności konta jest większy niż strata z odchodzących klientów. Czysty biznes, a nie działalność charytatywna.

 #331309  autor: balek
 23 kwie 2009, 23:49
dla mnie morał obecnej akcji jest taki że g...o mnie ona obchodzi bo jak 50 zł przy starych stawkach mi wystarczało (a nawet było za dużo) na 3 mies. to co mi teraz z obniżenia cen :o :D
jak tylko będę mógł uciekam do play

pozdr.

 #331324  autor: masher
 24 kwie 2009, 02:31
mysle ze orange wcale by nie stracil na podwyzszeniu czasow waznosci konta prepaidow. uwazam ze wrecz by zyskal. czemu tak sadze? bo budowalby marke ktora troszczy sie o klienta i daje pelna wolnosc dla kont prepaidowych. uzywasz ile chcesz i za ile doladujesz, doladowujesz kiedy chcesz i kiedy potrzebujesz. takie podejscie do klienta to wlasnie bodowanie marki a poza tym takie rozwiazanie jest w europie norma.

spojrzmy na to tez z innej strony, ktos zgromadzi na koncie kwote powyzej 100 zl, konczy sie mu termin waznosci konta. i co dzieje sie z tymi pieniedzmi? przepadna albo zostana zwrocone przy doladowaniu do 5 dni. czy klient nie ma prawa czuc sie okradzonym jesli ta kwota zniknie bo nie zasilil konta? moim zdaniem ma pelne prawo. a co jesli ma kwote wieksza niz 250 zl, ktora to kwota jest przez sady rozpatrywana juz nie jako niska szkodliosc spoleczna czynu i zasadzane sa za kradziez takich kwot wyroki sadowne? dlatego tutaj powinien byc ten czas wydluzony. ile to juz kwestia do rozpatrzenia, czy na pol roku, czy na rok dla kazdego doladowania.

jeszcze inne spojrzenie, co jesli ktos zgromadzi wieksza kwote ale chce przeniesc numer do innej sieci? za czesc przeniosa mu numer, a co z reszta? ma przepasc? to juz jest jawna kradziez. ktos sie z tym nie zgadza? wykupuje usluge, ale z niej rezygnuje i domagam sie zwrotu poniesionych nakladow. tutaj nie mam takiej mozliwosci i konkretna kwota moich pieniedzy przepada. wiec powinna byc mozliwosc zwrotow srodkow do jakiejs kwoty jesli nie calosci srodkow- tak jest w kilku sieciach w europie i staje sie to norma. czemu tam jest to norma? bo szanuje sie klienta i jego pieniadze. tam pieniadz robi pieniadz, zadwolony klient wyda wiecej niz klient niezadowolony. i rzecz najwazniejsza, o czym wiele firm zapomina, KLIENT DOPIESZCZONY TO KLIENT KTORY PRZYPROWDZI ZNAJOMYCH I ZNAJOMYCH ZNAJOMYCH.

na koniec, zastanowmy sie nad tym kiedy i dla jakis kwot byly terminy ustalone. np popatrzmy na doladowania kwota 50 zl i 3 miesieczny termin waznosci. te terminy pochodza jeszcze z czasow kiedy koszt rozmowy za minute przekraczal grubo 1 lub 2 zl. wtedy jesli ktos duzo nie rozmawial mial ta kwote na 3 miesiace i mu to wystarczalo a jesli nie to doladowywal wczesniej. dzis nawet przy starej kwocie 60 gr za minute do wszystkich kwota 50 zl byla dla jakiejs czesci kwota nie do wygadania. gromadzili w ten sposob srodki dzieki kolejnym doladowaniom i wciaz ta suma rosla. co bedzie sie dzialo przy jeszcze nizszych stawkach i braku zwrotu na konto bankowe pieniedzy? bedzie to zachodzilo w jeszcze wiekszym stopniu a kwoty nie wygadane beda w jeszcze wiekszej sumie przepadaly za nie wykonane a juz oplacone uslugi. takze patrzac i z tego punktu utrzymywanie takich terminow waznosci nie ma zupelnie zadnego uzasadnienia, gdyz te terminy byly dostosowane do zupelnie innych kosztow rozmow.

 #331337  autor: corner
 24 kwie 2009, 09:03
masher pisze:mysle ze orange wcale by nie stracil na podwyzszeniu czasow waznosci konta prepaidow. uwazam ze wrecz by zyskal. czemu tak sadze? bo budowalby marke ktora troszczy sie o klienta i daje pelna wolnosc dla kont prepaidowych.
Chyba uwierzyłeś kiedyś w te wszystkie motta i misje wielkich korporacji i teraz starasz się mówić ich językiem. Niestety, do rzeczywistości ma się to nijak. Liczą się pieniądze, tym bardziej, że udziałowcy czekają na dywidendy. Co im powiesz - zamiast dywidendy macie markę troszczącą się o klienta?

Zmiana ceny opiera się na symulacji. Co się stanie jak zostawimy wyższe ceny, a co jak zmniejszymy? W pierwszej wersji odejdzie troszkę klientów. Ale czy na tyle, że ich pozostanie zrekompensuje nam stratę na obniżeniu stawki? To jest podstawowe pytanie przy tworzeniu nowej ceny. Wszystkie MTR-y, konkurencja na rynku, budowa relacji z klientem i inne tego typu rzeczy to tylko sprawy wtórne.

Chyba część z was za bardzo przywiązuje się do marki i traktuje ją już powoli jak przyjaciela. To źle.

 #331343  autor: Atlan
 24 kwie 2009, 10:02
Ja Wam powiem, że sprawa z tym czy operator zyska/straci na wydłużeniu ważności konta jest dość trudna do ocenienia.
Gdyby koszt utrzymania telefonu wynosił te np. 50zł/rok nawet, to więcej osób zdecydowałoby się brać drugi telefon (w tym telefon w Orange). Spadłyby za to dochody naszego dotychczasowego operatora. Pewnie bilans by się wyrównał, bo jeden by przeniósł część kosztów z Plusa do Orange, a drugi dokupiłby Plusa i brał sobie czy to pakiet SMS/minut czy też internetowy. Jeszcze w dodatku byłoby tak, że klient choć zakładałby jak najtańsze utrzymanie telefonu to i tak te 50zł starczyłoby mu na 3-4 miesiące, a nie na planowany rok.

To taka psychologia - ludzie nie chcą się ładować w wysokie abonamenty, zobowiązania. I choć taki Kowalski wykorzystałby 50zł/3miesiące, to nie weźmie drugiej karty, bo musi wydać teoretycznie 200zł/rok. Ale jak mu dadzą 50zł/rok, to wyjdzie na to, że spokojnie zostawi w sieci 200zł rocznie...

 #331346  autor: Andrzej24
 24 kwie 2009, 10:18
marektomek pisze:
fenix189 pisze:Ja się wypowiem,jak ja to widzę ze strony Orange: ja bym podobnie postąpił będąc w zarządzie.Za całym szacunkiem,ale niby czemu oni mają oferować 29gr/min komuś kto nie ma nawet kasy,żeby sobie utrzymać na przyzwoitym poziomie stan konta,doładowanie za 5zł to żaden zysk i żaden klient.Dalej, dlaczego 5zł ma przedłużać o rok ważność karty?Dla mnie to nie jest wartościowy, lojalny klient, dający 5zł przychodu, to jest dobra stawka do nagłej potrzeby,a nie na dłuższy okres.Play jak zwykle szuka sensacji i wielkiego licznika kart SIM,które ma w posiadaniu,jako wciąż nowicjusz. Lojalny klient to ten,który na bieżąco ładuje,przynosi zyski stałe,niekoniecznie to brzmi jak "abonament",bo o tym już było,jak komu pasuje,pre-paid lub abo., ale lojalność jest jedna.Jak się ładuje regularnie i dużo to znaczy,że się ma zamiar być w Orange i korzystać z usług tej sieci.Takie osoby powinny być obsypywane promocjami i mieć niziutkie stawki.
Piszesz głupoty. Młodzieży się nie przelewa a 5 zł jest dla nich do przyjęcia. 5 zł do 5 zł i uzbiera się dość pokaźna kwota. Ludzi boli to, że im pieniądze przepadają z konta. Jak Play nazbiera kilkanaście milionów ludzi to ten co mało dzwoni i tak będzie przynosił zyski bo inni mogą do niego dzwonić. Dam przykład. Mam znajomych nastolatków którzy tel. mają tylko na odbiór w Orange bo 50 zł jest dla nich za dużo a 3 miesiące szybko przelecą i konto zablokowane. Z rozmów z nimi dowiedziałem się. że większość ich kolegów i koleżanek ma tel. tylko na odbiór a ładować za 5 na parę dni to im szkoda i efekt jest taki, że nie ładują. A ciekawe, dlaczego banki zaczęły oferować mikro pożyczki. Sami doszli do wniosku, że takie pożyczki generują dość duże dochody.

 #331351  autor: Claudec
 24 kwie 2009, 10:35
Orange to złodzieje, przez te doładowania właśnie od nich odszedłem. Teraz ładuje konto kiedy ja potrzebuje a nie kiedy mnie operator zmusi do tego.
No i w końcu najlepsze jest to że nie muszę pamiętać kiedy konto doładować :-D
Przy niskich stawkach powinni wydłużyć czas połączeń wychodzących, jeśli ktoś stale dzwoni tyle samo a ceny spadają to oczywiste że robi się skarbonka.
Jedyna zaleta orange to przelew sms który uważam za jeden z lepszych pomysłów tej sieci.

Jeśli kiedyś wrócę do Orange to dopiero wtedy kiedy stawki do play też będą 29gr a czasy połączeń wychodzących zostaną wydłużone.

 #331355  autor: babeo
 24 kwie 2009, 11:19
Hmmm. na blogu rzecznika top chyba zaczęli bloko9wac niewygodne pytania ....

 #331356  autor: mikage1
 24 kwie 2009, 11:21
babeo - Twoje pytanie się właśnie pojawiło...

Sony CMD-CD5 - ma już 11 lat... a na oryginalnej baterii wytrzymuje 3 dni :)

 #331362  autor: masher
 24 kwie 2009, 11:46
corner- nie rozumiemy sie. to nie jest przywiazanie do marki, firmy i traktowanie jako przyjaciela. to jest zwykle kalkulowanie na chlodno co sie oplaca nie tylko klientowi ale i firmie swiadczacej uslugi.

ktos kto rozmawia malo, moze sobie doladowac rzadziej, np raz na 6 miesiecy za 50 zl i mu to wystarczy. dlaczego ma byc zmuszany do doladowywania czesciej, skoro juz wybiera prepaida? po to chyba sie wybiera prapaida aby miec pelna swobode. nie pilnuje faktur, nie pilnuje terminow. rozmawiam ile chce, kiedy chce, doladowuje sie tez kiedy chce a nie kiedy musze. nie musze sie martwic ze przepadna mi moje pieniadze, jesli nie doladuje w terminie.

prosze tez zwrocic uwage na to co by sie dzialo w momencie gdybym chcial teraz ten numer przeniesc do innej sieci... za czesc tej kwoty oplacilbym przeniesienie numeru. pozostala zgromadzona kwota przepadlaby bezpowrotnie. czy mialbym prawo czuc sie okradzonym?
oplacona a wlasciwie przedplacona usluga nie zostala wykonana, w terminie waznosci konta rezygnuje z prowadzenia konta prepaidowego... pieniadze przepadaja. czy jest to poprawna polityka? nie sadze. dlaczego nie zostana wprowadzone zwroty za niewykorzystane srodki na kontach preapidowych. patrzac na to iz jest to forma uslugi przedplaconej to tak jak w kazdej innej usludze, jesli nie zostala wykonana nie podlega zadnym oplatom. a co za tym idzie klient nie powinien byc pozbawiany tych pieniedzy a wrecz powinien miec mozliwosc otrzymania ich z powrotem do kieszeni. takie rozwiazania, zarowno zwrot srodkow jak i podwyzszenie terminow waznosci kont jest juz norma w europejskich sieciach komorkowych. rozumiem, ze zwrot srodkow moze byc problematyczny do wprowadzenia...
odpowiednie oprogramownia, logistyka, preszkolenie oblsugi... jak to realizowac... ale przynajmiej polowicznym rozwiazaniem dla mysle jakiejs konkretnej ilosci klientow byloby wlasnie przedluzenie waznosci kont dla uslugi przedplaconej w sieci orange.

martwisz sie ze ktos moze za 5 zl utrzymywac numer na rok. a czemu by nie? myslisz ze ile by takich numerow bylo? czy to by orange szkodzilo? nie sadze, bo oni do tego nie doplacaja w zaden sposob a dodatkowo nie utrzymuja sztucznie ilosci numerow w sieci tylko je maja na stanie.

mozesz sie martwic jak ma orange zarobic... zarobi swoje, i to spoookojnie zarobi, na tych ktorzy doladowuja czesciej. ktos kto chce zalapac sie na dodatkowe promocje, na dodatkowe srodki z doladowan, na jakies promocje bedzie doladowywal sie czesciej. ten klient bedzie generowal staly przychod. dodatkowo, ci ktorzy nie chca doladowywac, miast przenosic sie co np playfresh, beda mieli dalej numer w orange. i za te 4 miesiace a nie 3 sie doladuje, jesli nie za 4 to za 5 czy 6. ale sie doladuje. nie przejdzie do konkurencji. nie bedzie zmuszany do doladowania, bedzie klientem dopieszczonym, ustatysfakcjonowanym wspolpraca z firma. rozumiem ze w polskim marketingu cos takiego jak zadowolony klient nie istnieje... ale wszedzie tam gdzie jest wyzsza kultura konsumencka i sprzedazy tam sie stosuje do tych podstawowych form ktore u nas sa wciaz obce.

dodam, ze ktos chcac np miec drugi numer, jakis zapasowy, czy po prostu drugi do podstawowego bedzie mogl zaladowac sobie konto raz na rok czy pol roku i uzywac jak zajdzie potrzeba. dlaczego nie skorzystac na tym i jednoczesnie zadbac o marke? tego nie rozumiem. ale nie ja prowadze marketing orange, nie ja sie musze martwic o sztuczne zawyzanie statystyk posiadantych i aktywnych numerow... czy o budowanie marki.

 #331364  autor: babeo
 24 kwie 2009, 12:06
mikage1 pisze:babeo - Twoje pytanie się właśnie pojawiło...
Tak, ale wysłałem je 3 raz i to w najbardziej 'oszczędno-prostej' wersji :P

 #331376  autor: nav
 24 kwie 2009, 13:15
jesli juz nawet nie wydluzyli tych terminow na wychodzace to mogliby zrobic chociaz kumulacje doladowan do roku czasu tj to jest np w tak taku

 #331396  autor: jzl
 24 kwie 2009, 15:02
masher masz rację szczególnie w obecnej sytuacji kiedy rynek komórkowy jest nasycony. Operatorzy już praktycznie nie pozyskują nowych klientów bo nie ma kogo. Więc trzeba zrobić wszystko aby nie stracić tych, których już się ma. Ale w Polsce taka oczywista zasada chyba nie obowiązuje :( jak zresztą wiele innych. Takie podejście do klienta, interesanta, pacjenta i generalnie obywatela jest zauważalne wszędzie. Brak słów.

 #331429  autor: user_delete10
 24 kwie 2009, 17:12
masher pisze:mysle ze orange wcale by nie stracil na podwyzszeniu czasow waznosci konta prepaidow. uwazam ze wrecz by zyskal. czemu tak sadze? bo budowalby marke ktora troszczy sie o klienta i daje pelna wolnosc dla kont prepaidowych. uzywasz ile chcesz i za ile doladujesz, doladowujesz kiedy chcesz i kiedy potrzebujesz. takie podejscie do klienta to wlasnie bodowanie marki
Markę oni mają budować na usługach,nowościach w tych usługach,które będą bardziej przyjaźniejsze i wygodniejsze do poprzednich usług,na prawidłowym,rzetelnym,szybkim,bezproblemowym ich realizowaniu.Środy z Orange to kolejny kok w budowaniu marketingu,dla mnie bomba.Do tej pory było ok, Go to najprostsza do potęgi oferta w dodatku obecnie tania niesamowicie,POP "skomplikowany" o tyle,że trzeba pakiet aktywować,ale połączenie w MultiPOPie MMSów,SMSów i połączeń to milowy krok do wygody użytkowania.

Byłoby fajnie gdyby op taki jak Orange nie zmuszał do regularnych doładowań,ale jak już ktoś tu napisał,to nie jest działalność charytatywna !! Napiszę to dużymi literami: EKONOMICZNIE TO ONI MUSZĄ SIEBIE ZADOWALAĆ A NIE KLIENTÓW,KLIENTÓW USŁUGAMI,PROMOCJAMI,CENAMI,KONTO MA ROSNĄĆ U NICH,ICH MISJĘ JUŻ NAPISAŁEM,ICH ZADANIEM NIE JEST ZOSTAWIANIE KASY W NASZYCH PORTFELACH.

 #331431  autor: cesarz
 24 kwie 2009, 17:18
MobilKing - doładowanie raz na 3 miesiące za 10zł i co UPADŁ .

CNN

 #331432  autor: biotyt
 24 kwie 2009, 17:20
Moim zdaniem Orange powinno zrobić coś z terminem na wychodzące połączenia. Nie wymagam zasada ściągniętych z Play Fresh, ale kumulacja konta na wzór Tak Taka i Heyah byłaby czymś dobrym. W końcu klient w takim modelu nadal musi doładowywać konto regularnie przedłużając termin. Orange od tego nie zbiednieje, a osoby ładujące konto częściej czyli wydające więcej niż wymagają terminy doładowani miałyby komfort długiej ważności konta, swoistą premię za większe i częstsze doładowania.

biotyt
  • Strona 12 z 16
  • 1
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 16
  • 1
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 16