bardzo dobrze wiem, ze chodzi glownie o nielegalne kopiowanie plikow co zreszta juz poruszalem w ktoryms temacie.
nie wiem czemu traktujesz wszystko jako ataki na Ciebie i innych uzytkownikow iP, a bronisz tego jakby bylo to przynajmniej jakas ujma na honorze, ze ktos smial cos wypomniec... nic nie jest idealne.
anyway - o DRM slyszal? ja jakos nie moge wysylac przez BT zabezpieczonych przez DRM plikow z muzyka i oprogramowania, bo jest to zablokowane systemowo w symbianach i o ile nie wgra sie jakiegos zewnetrznego programu, opcji takiej nie ma, ale niezabezpieczone pliki moge jednak wysylac ile wlezie... wielkie jablko ma z tym problem? no to gratuluje skoro nie potrafia zabezpieczyc dobrze SWOICH plikow w SWOICH urzadzeniach, ktore sami sprzedaja (i pliki u urzadzenia)...
pozatym jak nie pisze tylko o BT.
Popatrz na to jak dawno miala miejsce premiera iP i ile jeszcze nie zostalo w tym telefonie rzeczy odblokowanych z poziomu softu choc jest taka mozliwosc o czym swiadczy masa dostepnego (oczywiscie odplatnie) oprogramowania. a za elektronike w danym urzadzeniu i tak placisz, niewazne czy programisci dali Ci mozliwosc pelnego wykorzystania danej funkcji czy nie... placic za cos czego nie mozna w pelni uzyc (modem, gps, aparat, bluetooth)? lekkie nieporozumienie jak dla mnie... i nie pomoga tu zadne aktualizacje softu do v.3 czy nawet v.45.
z tego co zauwazylem uzytkownicy roznych sprzetow apple niewiedziec czemu wybaczaja temu producentowi nawet najwieksze wpadki (vide nowy mac mini i jego 'innowacyjnosc' a raczej jej brak) i zawsze mimo wszystko probuja zdyskredytowac posiadaczy innych urzadzen wychwalajac swoj sprzet pod niebiosa, zamiast czasem z dystansem stwierdzic, ze nic nie jest doskonale i dostrzec coponiektore wady...
jak juz nieraz pisalem - iP jest dla mnie dobrym urzadzeniem dotykowym, ktore genialnie sprawdza sie w roli odtwarzacza roznych mediow i przegladarki internetowej, ale nic po za tym. fajny bajer jako odtwarzacz muzyki z fukcja telefonu.
denerwuje mnie natomiast, ze w Polsce posiadanie iP czy tez innego urzadzenia apple jest wyznacznikiem luksusu i miernikiem pozycji spolecznej do tego stopnia, ze ludzie niezamozni, a chcacy sie pokazac, kupuja tanie podroby, na ich wzor, a jakby zobaczyli kogos z xperia, G1 czy tez touch HD to by go wysmiali... wyglada mi to na taki onanizm sprzetowy.
jestem tylko ciekaw ile ze sprzedanych iP w Polsce pochodzi z przedluzen i prywatnego importu z zagranicy, a ile zostalo rzeczywiscie zakupionych do nowych abonamentow wtedy bysmy widzieli realnie, kto rzeczywiscie jest w stanie sobie pozwolic na ten telefon, bo nie oszukujmy sie, ale kupowanie go do przedluzenia bez pakietu internetowego to glupota...
przypomina mi sie sytuacja z polowy lat 90 kiedy kazdy nastolatek w Polsce musial miec cos Nike i Adidas lub inne, bo inaczej nie liczyl sie w towarzystwie.
iP to urzadzenie ktore mialo szczescie, ze powstalo z logo apple, bo gdyby to logo zostalo zastapione logiem dell'a (jak dla mnie wyznacznik jakosci w laptopach) czy HP (po przejeciu Compaq'a ich PDA sa prawie idealne) lub nawet HTC to podejrzewam, ze szalu by nie bylo, a napewno nie na taka skale... inna sprawa, ze gdyby nie mania w USA na produkty apple w Europie nawet by na nie nie spojrzano.
Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet