Byłem, zapytałem i służę informacją

Chciałem odblokować 2 telefony: Nokię którą wziąłem na abonament i SE którego kupiłem w komisie (z rachunkiem i kartą gwarancyjną) i który służył mi jako pre-paid.
W pierwszym salonie (Germanos) dostałem informację, że zdejmują tylko z telefonow na pre-paid, a abonamentowych - nie (!). Na nic się zdało tłumaczenie, że rzecznik na blogu pisze, że zdejmują ze wszystkich - "to plotka" (

). Poprosiłem więc o zdjęcie ze swojego SE (na kartę). Facet wpisał imei i mój numer (żeby zadzwonić do mnie jak przyjdzie kod odblokowujący) do komputera i powiedział, że zadzwonią. Powiedziałem mu, że przecież mógłbym teraz przełożyć kartę sim do telefonu na abonament i też powiedzieć, że jest na kartę, a on odpowiedział, że
z centrali otrzymaliby odpowiedź, że ten aparat był wzięty na abonament, a nie na kartę. Czyli wychodzi na to, że sprawdzają te dane w spisie i po numerze imei dochodzą czy telefon faktycznie był wzięty na kartę czy na abonament

.
Poszedłem do drugiego salonu, gdzie przyjęli drugi telefon (abonament) bez żadnego problemu (oczywiście miałem umowę i kartę gwarancyjną z rachunkiem). Dane wpisali do komputera, w karcie gwarancyjnej "simlock zdjęty przez operatora", a kod odblokowujący
wyślą mi na maila (podałem im swój adres). Dowiedziałem się tam jeszcze, że
całą operację zdejmowania simlocka można przeprowadzić dzwoniąc pod *500 (ciekawe tylko jak w takim przypadku dostałbym wpis do karty gwarancyjnej

).
Teraz moja nadzieja w centrali i że jednak nie będą tego tak dokładnie sprawdzać. Inaczej nic nie wyjdzie z odblokowania mojego SE

(a bardzo mi na tym zależy). Jak tylko dostanę odpowiedź (myślę, że w poniedziałek się odezwą) to napiszę, czy się udało. Dam również znać, jak z tym mailem i kodem do odblokowania Nokii.