• Wszystko, co dotyczy telekomunikacji, a nie mieści się w innych działach tej sekcji.
Wszystko, co dotyczy telekomunikacji, a nie mieści się w innych działach tej sekcji.
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.

 #314923  autor: rogos
 02 lut 2009, 16:03
bardzo dobrze :D ja za zdjecie simlocka z holenderskiej sieci z telefonu sek810i musialem zaplacic 220zl 2 lata temu i tez troche sie naszukalem zanim znalazlem komis ktory podjąl sie zadania:), wiadomo ze straca duzo dochodow komisy, wiec nie dziwie sie im protestom w koncu to bylo ich glowne zrodlo dochodow(chyba ze znajdowalis ie ludzie ktorzy lubieli przeplacac:))

w dążeniu do perfekcyjnej obojętności . . .;)

 #314935  autor: Spiite
 02 lut 2009, 16:29
Komisy ogólnie nie mają dobrych opinii. A po tym "bojkocie" jeszcze bardziej stracili w oczach klientów.

 #314960  autor: thonka
 02 lut 2009, 17:41
rogos pisze:w koncu to bylo ich glowne zrodlo dochodow(chyba ze znajdowalis ie ludzie ktorzy lubieli przeplacac:))
glownym zrodlem dochodow dla komisow, ktore nie maja napraw, a tylko wgrywaja menu, sciagaja simlocki to moze i tak... te, ktore naprawiaja sprzet tak naprawde nawet tego nie odczuja. nie mozna jednak zapominac o tym, ze w wiekszosci przypadkow skupuja 'nowe' telefony, a wystawiaja je o 1/3 drozej... o niby oryginalnych akcesoriach nie wspomne.

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet

 #315240  autor: vitek
 03 lut 2009, 19:34
Oj komisy to trzeba omijać szerokim łukiem, sam miałem przeprawy i więcej się na pewno już nie natnę na ich "promocje"!

 #315895  autor: majkel20
 06 lut 2009, 13:08
Hmmm, różnie bywa...ja kiedyś kupiłem telefon w komisie i chodził bez zarzutów.

 #316445  autor: Orfi
 09 lut 2009, 12:19
Co,do komisów mam takie zdanie,że profesjonalnych jest niewiele a większość nauczyła się tylko drzeć kasę,z klienta. Kilka razy chciałem im sprzedać telefony i zauważyłem jak zaniżają cenę (nowy, nieużywany telefon,z wymiany u operatora) i niektórzy proponowali 30% wartości motywując to właśnie założonym simlockiem. W takim przypadku lepiej było sprzedać na Allegro i dostać 750 zł niż 400 zł. Rozumiem,że koszt wynajmu pomieszczeń,pracy,ale przycinanie 350-400 zł. na jednym telefonie,to naprawdę bardzo dużo.

Orfi

 #316511  autor: user_delete10
 09 lut 2009, 17:05
Jak się ma fona z wolnej sprzedaży to dobry serwis jest nieoceniony w pomocy.Ze sprzedażą nie ma co.Wejdziesz do jakiejś budki na środku ulicy i koleś podaje mi cenę z allegro za ten samo model, ale cenę najniższą jaka tylko jest możliwa.

 #316568  autor: MADMAX
 09 lut 2009, 20:14
Orfi pisze:niektórzy proponowali 30% wartości motywując to właśnie założonym simlockiem. W takim przypadku lepiej było sprzedać na Allegro i dostać 750 zł niż 400 zł. Rozumiem,że koszt wynajmu pomieszczeń,pracy,ale przycinanie 350-400 zł. na jednym telefonie,to naprawdę bardzo dużo.
Pamiętaj, że komisy nie działają charytatywnie. Gdyby kupili od Ciebie po cenie allegrowej, to jak myślisz, po ile musieliby sprzedać słuchawkę by mieć jakikolwiek zysk?

Oczywiście zgadzam się, że 30% wartości nowego telefonu to przesada, ale spotkałem się już z przypadkami sprzedaży telefonów na szybko za pół darmo.

Hitem był zawodnik, który wziął komórkę na raty w MM i jeszcze w ten sam dzień sprzedał bez zysku komisowi. Widać, potrzebował natychmiast gotówki. Ot, różne przypadki chodzą po ludziach.

Pozdrawiam