Menu

[mietkrk]

Witam!

Mam następujący problem: czasami gdy dzwonię na telefon stacjonarny do dziewczyny albo do cioci (nie wiem jak sprawa stoi z innymi numerami, bo raczej nie spotkałem się z takim problemem) to już w momencie oczekiwania na połączenie słyszalne są takie trzaski w słuchawce. Natomiast po nawiązaniu rozmowy - w momencie, gdy osoba do której dzwonię, coś mówi - słyszę straszne trzaski.

Ciekawi mnie co może być przyczyną tego problemu... Jedynym rozwiązaniem tego problemu jakie udało mi się wymyślić (aczkolwiek denerwującym...) jest rozłączenie i ponowne wybranie numeru. Co może być przyczyną? Mój telefon to Motorola W510. Nigdy wcześniej nie miałem takiego problemu... Być może moje rozwiązanie (czyli rozłączenie i ponowne wybranie numeru) jest dobre, ale przecież nie będę dzwonić do kogoś po to żeby się rozłączyć i ponownie wybrać numer...

Co mi poradzicie?

[Claudec]

Ja na Orange nie raz miałem jakieś ogłuszające piski w słuchawce.
Rada była jedna - ponowne połączenie.
Kup sobie jakiś starter i sprawdź czy tak się dzieje na innych sieciach,
jeśli wada telefonu zostanie wykluczona to zostanie już tylko
składanie reklamacji w orange.

[vinc]

Podobny temat znajduje się TUTAJ

[mietkrk]

vinc, dzięki.

Chodziło mi bardziej o to czy ktoś miał może przede mną identyczny problem. Ogólnie nigdy nie miałem takich problemów - nawet na innym telefonie i na innej karcie w Orange. Wszystko zaczęło się od momentu otrzymania telefonu służbowego... A najlepsze w tym wszystkim jest, że nawet jeśli dzwonię z budynku TP, na dachu którego są ogromne anteny i maszty, to problem nadal występuje...

Ech...

[kowcio]

Chodziło mi bardziej o to czy ktoś miał może przede mną identyczny problem. Ogólnie nigdy nie miałem takich problemów - nawet na innym telefonie i na innej karcie w Orange. Wszystko zaczęło się od momentu otrzymania telefonu służbowego... A najlepsze w tym wszystkim jest, że nawet jeśli dzwonię z budynku TP, na dachu którego są ogromne anteny i maszty, to problem nadal występuje...

Może mimo wszystko winny jest telefon? Motorole jakieś okropne się stały, nie chcą współpracować tak jak powinny ;/

[mariusz9a]

Motorole jakieś okropne się stały, nie chcą współpracować tak jak powinny ;/

Tyle że objaw jest zupełnie inny i występuje tylko w dwóch modelach

najlepsze w tym wszystkim jest, że nawet jeśli dzwonię z budynku TP, na dachu którego są ogromne anteny i maszty, to problem nadal występuje...

Nie będziesz miał zasięgu z nadajnika który stoi na dachu budynku w którym się znajdujesz.

[senshiro]

mietkrk napisał/a:
najlepsze w tym wszystkim jest, że nawet jeśli dzwonię z budynku TP, na dachu którego są ogromne anteny i maszty, to problem nadal występuje...

Nie będziesz miał zasięgu z nadajnika który stoi na dachu budynku w którym się znajdujesz.

True. Antena postawiona pionowo "sieje" zasięgiem w płaszczyźnie poziomej, jeśli masz ją nad sobą to ciężko mieć z niej zasięg.

[mietkrk]

Motorole jakieś okropne się stały, nie chcą współpracować tak jak powinny ;/

Może to faktycznie wina telefonu. Wcześniej miałem inne telefony i korzystałem z usług Orange, ale takiego problemu nie było nigdy...

[user_delete10]

A jest to do końca normalne,że różnice w kreskach zasięgu sięgają 3/4,a konkretnie na mojej V3 i Nokii 5310?Oczywiście ja mam te 3/4 kreski mniej To samo miejsce,2 różne aparaty a różnica jednak duża.Czy to jest tylko taki dziwaczny wskaźnik w Motorolach czy daremna antena?W Play było podobnie.Plus 2G full kresek na SE K510i ja na V3 2.

[kowcio]

fenix189, to wygląda na problem z Twoją motką ja mam mniej więcej zbliżony poziom zasięgu w tych samych miejscach w różnych telefonach
Tym bardziej, że w Plusie jak i w Orange taki sam problem występuje.

[user_delete10]

Mam się martwić?heh

Wiem,że różnice występują w zależności o producenta przede wszystkim,różna czułość,a wśród tego M ma podobno niewielką czułość i tym samym skłonności do nagłego,drastycznego spadku zasięgu,przynajmniej na ekranie,w postaci kresek.Nie odnotowuję problemów na co dzień.Wystarczy,że przejdę kawałek dalej i jest full,nie wspominając gdy wejdę wyżej w budynku.Wszędzie,jedynie po za parterem domu,gdzie mam słaby sygnał na razie mam dość mocny zasięg,na zewnątrz zawsze.

[rafcyk]

Czy jest jakaś stronka, na której znajduje się porównanie czułości telefonów? Ja u siebie zauważyłem w miejscu o dość słabym zasięgu sieci, że np w K750i zasięg jest, natomiast U900 Soul już wymięka.

[Łukasz_W]

mietkrk napisał/a:
najlepsze w tym wszystkim jest, że nawet jeśli dzwonię z budynku TP, na dachu którego są ogromne anteny i maszty, to problem nadal występuje...

Nie będziesz miał zasięgu z nadajnika który stoi na dachu budynku w którym się znajdujesz.

True. Antena postawiona pionowo "sieje" zasięgiem w płaszczyźnie poziomej, jeśli masz ją nad sobą to ciężko mieć z niej zasięg.

Niekoniecznie, nie zawsze, a raczej jednak będzie z tego budynku. To by musiała być taka wyidealizowana antena, żeby w dół nic nie poleciało. Zależy jeszcze jak daleko są inne bts-y i jaki jest ten budynek.