Z racji tego, że niedługo bedę doładowywać sobie konto zastanawiam sie jak tu zyskać najbardziej wykorzystując możliwości, które daje mi operator. I tak oto doszedłem do wniosku, że najwięcej dostanę, gdy doładuję konto kwotą 25zł a zaraz potem 100zł:
- na konto trafi (nie rozdzielając czy do wykorzystania do Orange czy do wszystkich, bo i tak dzwonię głównie do Orange) 25 + 110 + 30 (masz za staż)
- w ramach usługi "minuty non-stop" dostane 240 minut (po przeliczeniu wg. ceny minuty 20gr wychodzi dodatkowe 48zł)
- w ramach usługi "pogadaj sobie" dostane 1200 minut na 60 dni z 1 numerem (zakładając, że wszystko wykorzystam po przeliczeniu wychodzi 240zł)
Po podsumowaniu wychodzi, że płacąc 125zł(*) otrzymuję na konto 165zł, ceny jak po doładowaniu za 100zł czyli 20/1 gr za min/sms do Orange, a w dodatkowych promocjach moge zgarnąć nawet 288zł co daje możliwość wykorzystania na połączenia 453zł płacąc 125zł. Przeliczając w innym kierunku wychodzi cena minuty do Orange ~5,5gr
* Za te doładowania zapłaci sie ok 10-15zł mniej korzystając z doładowań kupionych na znanym portalu aukcyjnym.
Jak to wszystko tak podliczyłem to w sumie jestem sam bardzo zaskoczony tym co i za ile moge dostać. Pozostaje teraz kluczowa kwestia - mianowicie: czy mam rację, czy te wszystkie promocje się łaczą (z tego co przeglądałem regulaminy to nie znalazłem nic o tym by się wykluczały) i czy dobrze to wszystko policzyłem. Co o tym sądzicie?