Już miałem różne zaskakujące przypadki
13 w piątek podczas podpisywania umów wywaliło nam korki
Był klient, który 1,5 godziny wybierał telefon (miał do wyboru 6300, k800i, w880i i u700 - wybrał 6300). Różową zakręcona babkę, która na wejściu do salonu zaczęła się na nas wydzierać, bo w innym salonie powiedziano jej, że Samsung j700 jest za 1zł przy abo. za 25 zł (a on kosztował ok 300 zł przy nim). Jednak i tak kupiła ten telefon za 1 zł, ale w abo. 50 zł.
Są śmieszne przypadki typu - "Pani w salonie XYZ powiedziała mi, że jak ściągałam muzykę na telefon (5200) to zainstalował się wirus - dlatego telefon nie odtwarza niczego z karty". Oczywiście okazało się, że karta pamięci jest uszkodzona
