Feniks pisze:
I have a production G500 and its quite possibly the worst phone I've ever had.
Jeśli chodzi o mnie - to najlepszy telefon jaki w życiu posiadałem, chociaż jest to pierwszy mój smartphone.
Feniks pisze:
1. The 'light' for the camera is so bad that you have to get a foot away from the subject to illuminate it otherwise you see nothing
Rzeczywiście, nie tylko lampka, ale i aparat to słaby punkt telefonu, właściwie dla mnie to największa jego wada. Aczkolwiek, porównując do aparatów Benq-Siemens (2mpx) Toshiba wypadła lepiej. Jestem fotografem-hobbysta, więc każdy aparat w telefonie jest dla mnie słaby. Być może ten wcale nie jest taki zły...
Feniks pisze:2. The sound quality is poor from the speaker. Actually - speakerphone is not bad for volume, but distorts terribly.
Zgodzę się, jakość muzyki puszczanej przez głośnik nie powala. Ale - do telefonu dołączony jest zestaw słuchawkowy, składający się z części z mikrofonem, i ze słuchawek, przypiętych do mikrofonu. Słuchawki mają wejście typu jack, więc do Toshiby można podłączyć każde standardowe słuchawki, a to czyni z Toshiby dobry odtwarzacz MP3. Korzystam z słuchawek Creative, i jest bardzo dobrze. Domyślnym odtwarzaczem jest Windows Media Player, ale na pewno można zainstalować wiele innych programów.
Feniks pisze:4. The camera settings don't get stored. THis means that every photo / video you take you have to go back into the settings and change them as desired. Defaults are the lowest resolution and lowest quality.
Toshiba G500 ma zainstalowany Windows Mobile, co daje nam możliwość edycji rerestru. Dzięki temu domyślne ustawienia aparatu można swobodnie modyfikować. Wszystko jest opisane na forach internetowych.
Dziwne, że w łatwiejszy sposób nie można zmienić domyślnych ustawień aparatu. Jednak interfejs aparatu jest skonstruowany bardzo przejżyście, więc jednorazowa zmiana np. rozdzielczości zdjęcia zajmuję nie więcej niż 2 sekundy.
Feniks pisze:5. The sliding mechanism isn't active. It turns the light on when you open it, but doesn't unlock the keypad if its locked and doesn't hang up. It does clear the screen when you slide it (e.g. if you have a dialog open).
To prawda, jednak wydaje mi się, że zastosowano takie rozwiązanie, aby oszczędzać energię – przypadkowe naciśnięcie klawisza nie załącza ekranu. Domyślnie w telefonie nie ma programu do blokowania klawiatury, ale można taki zainstalować, wtedy wszystko jest w porządku.
Feniks pisze:6. On first use, the keypad seems great. Its clicky and feels good. However, when you use it quickly it misses clicks. This is particularly noticeable while compiling text messages. Its best to use one finger - two finger texters will soon get very fed up
Według mnie klawiatura telefonu jest bardzo dobra - rzeczywiście, piszę na niej jednym palcem, ale za to w ekspresowym tempie. Nie zdarza mi się, żebym nacisnął nie ten przycisk, który potrzeba.
Feniks pisze:9. The camera button is right where you hold the phone so nearly every time you pick it up you go into the camera (which is slow!)
Nie wiem czy dobrze rozumiem - chodzi o to, że przycisk od włączenia aparatu jest w miejscu, w którym trzymamy telefon? Rzeczywiście, jest w tym miejscu, ale mi ani razu nie zdarzyło się przypadkowo włączyć aparatu tym przyciskiem.
Feniks pisze:10. WiFi reception is poor - I was outside and 15 metres away from the mast with direct sight on a clear day and it only could manage 1 bar.
WiFi ma słaby zasięg, ale przecież to tylko telefon - nie ma co liczyć na zasięg jak w notebookach. Mi bardzo podoba się sam fakt, że telefon ma WiFi, który działa; mogę szybko łączyć się z laptopem, korzystać z HotSpotów. Czego chcieć więcej?
Feniks pisze:12. Battery life is average. You can muster about 2 days if you're lucky and limit calls. If WiFi is on, its closer to 2 hours.
Bateria, mimo, że dość duża (1200 mhA), trzyma... standardowo. U mnie - przy bardzo intensywnym użytkowaniu (sporo rozmów, częste włączanie WiFi i Bluetooth, ogólna "zabawa" telefonem), ładuję telefon co dwa dni.
Feniks pisze:
Mam nadzieję, ze znasz angielski. W skrócie: świetne parametry na papierze i bardzo słaba ich realizacja w finalnym produkcie.
Telefon wziąłem w Play za 200 PLN i jestem przekonany, że za tą cenę nie dostałbym nic lepszego. G500 na pewno szybko mi się nie znudzi, bo obecność Windows Mobile daję naprawdę sporo możliwości.
Dla osób zastanawiających się nad zakupem: G500 to telefon dla ludzi, którzy lubią bawić się elektroniką - nad telefonem trzeba posiedzieć, rozgryźć go, zainstalować kilka programów, które znacznie ułatwiają korzystanie z telefonu.
Z Windows Mobile jest zupełnie tak jak z Windowsem "komputerowym" - możesz go używać, i wiedzieć o nim niewiele, ale jak będziesz chciał coś zmienić, ulepszyć, nie będziesz wiedział jak to zrobić. Podobnie jest tutaj - możesz wyjąć telefon z pudełka, i go używać, ale nie będzie nawet w połowie tak funkcjonalny, jak mógłby być.
Po dwóch tygodniach używania, stwierdzam, że Toshiba G500 to świetny telefon, które coraz bardziej mi się podoba.
Na tej samej stronie osoba, która testowała Toshibę G500 napisała:
"The G500 is a great device. It feels well built, looks good and has a great specification, in particular it's 3G connectivity. If you are looking for a Smartphone with a high speed connection, then you should seriously give this device some consideration. Even regardless of that, the fingerprint sensor, WiFi, good keypad and fairly decent camera means that it easily holds it's own amongst it's peers."
PS. Mam nadzieję, że nie palnełem jakiejś głupoty, bo nie wszystko rozumiałem, a nie chciało mi się sięgać do słownika.