Menu

[evelinee]

Widzieliście tą informacje?

Najkorzystniejszą ofertę telefonów "na kartę" (pre-paid) posiada Simplus w komórkowej sieci Plus, dzięki któremu użytkownicy mogą wykonywać najwięcej minut wewnątrz sieci oraz do innych sieci - wynika z rankingu Rzeczpospolitej taryf pre-paid polskich operatorów komórkowych.

cały artykuł

fajne takie rankingi dla ludzików, którzy przymierzają się do zmiany albo wyboru taryfy. widać plus sobie dobrze radzi;)

[mikage1]

trudno ocenić, czy autor artykułu ma rację, bo za mało wiadomo o przyjętych założeniach (czy i w jaki sposób uwzględniał użycie pakietów lub innych usług obniżających koszt połączeń wewn., etc; rozdział procentowy połączeń wewnątrzsieciowych i zewnętrznych to trochę za mało) - zmiana założeń spowoduje, ze wyniki będą zupełnie inne...
tak naprawdę to bardzo trudno jest porównać taryfy różnych operatorów ze względu na niektóre usługi, które w jednych sieciach występują, a w innych nie, albo nazywają jakąś usługę podobnie, a jest czym innym - taki przykład: mix w orange i mix w plusie to całkiem różne usługi - mixowi z plusa, bliżej jest - moim zdaniem - do zetafona, choć też nie do końca, bo w orange liczy się okres, przez który będzie utrzymywana ważność konta na połączenia wychodzące, a w plusie - ilość doładowań...

[bkawa]

Myślę, że takie rankingi są o tyle pomocne, aby zobaczyć metodę obliczania najkorzystniejszej taryfy. I tu plus (nie sieć).
A z drugiej strony mam wątpliwości o niezależności dziennikarzy R. Dwie państwowe spółki sobie pomagają. I tu minus.

[mariusz9a]

Zawsze to można sprawdzić. Liczymy to tak: zakładamy że udajemy się do salonów, kupujemy startery ze wszystkich sieci i każdy doładowujemy kwotą 30zł (z tego wynika że jesteśmy nowym użytkownikiem i wszelkiego rodzaju promocje jakie dostajemy z czasem pobytu w danej sieci nas nie obowiązują). Mamy do dyspozycji wszelakie pakiety od wszystkich operatorów do kwoty 30zł oraz w przypadku niektórych stawki przy takim doładowaniu i obliczamy koszt połączeń według podanego podziału procentowego w Rzeczpospolitej.

[mikage1]

ja nadal twierdzę, że porównac będzie trudno chociażby dlatego, że są różne stawki doładowań przedłużających o 1 miesiąc, poza tym NOG - stawka zależy od doładowania, więc, żeby mieć stawkę najniższą wewnątrz sieci - to 100 PLN - i to wychodzi wtedy 20 PLN na miesiąć (średnio)
można przyjąć, że bierzemy playa, odbieramy dużo rozmów i zaraz mamy dużo minut

wszystko jest kwestią przyjętych założeń i odpowiednio je dobierając można uzasadnić, że dana oferta jest najlepsza... (np. w artykule sponsorowanym, chociaż wcale nie twierdzę, że ten artykuł takim był)

[mariusz9a]

żeby mieć stawkę najniższą wewnątrz sieci - to 100 PLN

No tak, ale w artykule przyjęto 30zł więc NOG na starcie jest spalony. Kwotą 30zł można doładować każdego pre-paida, czy to np z bankomatu czy w jakimś portalu przez neta. NOG jest według mnie kierowane do ludzi o większym portfelu niż posiada przeciętny nastolatek ładujący zazwyczaj od 5 do 30zł. Przy takim ładowaniu w NOG to w zasadzie nie ma mowy o jakimkolwiek oszczędzaniu. Można zrobić takie zestawienie że doładowujemy za 100zł, ale to chyba i tak by nie sprawiło że NOG wskoczy na pierwsze miejsce ale na pewno przeskoczyłby o kilka pozycji. Pamiętajmy że w Simplusie minuta wewnątrz sieci jest od 4gr a w NOG od 20gr. Więc różnica tak czy siak jest znaczna, natomiast przy połączeniach poza sieć na starcie to 12gr różnicy (oczywiście przy połączeniach do Play sprawa wygląda już całkiem inaczej). I tu znowu ktoś mógłby powiedzieć że chce porównania po pół roku bycia w sieci (albo innym okresie) bo zaś wtedy w Simplusie czy Tak Taku jest taniej... i tak w kółko.

[mikage1]

dlatego moim zdaniem takie porównania nie mają sensu - każdy ma swój profil dzwonienia (i odbierania rozmów - patrz play i era) - dla mnie mimo wszystko ten artykuł zakrawa na sponsorowany, który udowadnia z góry założoną (zamówioną?) tezę...

poza tym jest tam pakiet - wychodzi 4 grosze za minutę - w orange były jesienią szały minut - wychodziło po 5 groszy, tylko że przez 30 dni można było uruchomić 4 pakiety (co tydzień 1) po 120 minut - czyli razem 480 minut... ale to tak na marginesie ... pakietów

[mariusz9a]

w orange były jesienią szały minut - wychodziło po 5 groszy

W nowym simplusie cały czas jest pakiet po 5gr/min oprócz tego 4gr/min. To faktycznie nie ma sensu takie porównanie.

[mikage1]

im bardziej wejdzie się w szczegóły, tym bardziej okazuje się, ze oferty są nieporównywalne - pakiet z plusa (te po 5 groszy) są tylko do plusa, szały były do orange i na stacjonarne...

[PiotrG-dz]

Szkoda ,że minuty z Plusa nie są na stacjonarne bo wtedy byłoby super

[mariusz9a]

Szkoda ,że minuty z Plusa nie są na stacjonarne

Zależy w którym pakiecie. W tym co minuta wychodzi po 4gr to można też na stacjonarki dzwonić.

[piorunek]

Cały artykuł klik, można poznać kryteria obliczania.
I tak zmieniam z abo w orange na simplusa

[ Dodano: 2008-02-24, 09:53 ]
rp jeszcze ma 2 artykuly na temat porownan cen w sieciach z ostatnich dni.

klik
i
klik
Troche mnie rozbawil jeden akapit (dotyczy abo ale jest tak smieszny wiec wklejam) :

"Mistrzem w komplikowaniu ofert jest Orange. Sieć ta ma dwa plany taryfowe i bardzo pokrętnie sformułowane zasady wykonywania połączeń. W Nowym Twoim Planie – zdecydowanie gorszym spośród dwóch propozycji Orange i najdroższym na rynku – trzeba zapłacić dodatkowo kwotę zbliżoną do abonamentu, żeby można było wykonywać tańsze połączenia do sieci i na numery stacjonarne. W planie Na Rozmowy jest odwrotnie – trzeba aktywować darmową usługę, aby za pieniądze z abonamentu dzwonić swobodnie do wszystkich sieci komórkowych. W tych subtelnościach gubią się nawet pracownicy operatora."