• Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.

 #246423  autor: wtd
 18 sty 2008, 15:16
Warto też zauważyć że iPody sprzedawane w Europie mają spore ograniczenia mocy - kiepsko się słucha na większych słuchawkach. Oprócz tego nie podoba mi się w nich to że jak na swoją cenę nie oferują nic więcej oprócz wyglądy a i ten raptem przez kilka dni, no chyba że nosimy go cały czas w jakimś silikonowym etui. Poza tym jest sporo marek lepszych od iPoda i do tego przeważnie tańszych. :)

 #246554  autor: Tidus
 19 sty 2008, 12:13
wtd pisze:Można też mp3, ale na mp3 gra gorzej bo nie wiedzieć czemu apple ustawiło go tak że wzmacniacz przełącza się w gorszy (ale bardziej energooszczędny) tryb dla plików mp3.
Nie wiem skąd masz takie informacje, ale domniemam, że żadnego iPoda nie posiadasz, bo jest to po prostu nieprawda.
A co do PSP, to też polecam, ale zależy co jest dla Ciebie ważniejsze - gry, muzyka, czy filmy :P
Jakość muzyki z PSP jest średnia. Znaczy średnia, jak na wysokie - audiofilskie wymagania - przeciętni słuchacze są bardzo zadowoleni :P Ja używam PSP go gier i filmów (wielki ekran), a iPoda do mp3 (naprawdę doskonała jakość, ale warto zainwestować w jakieś lepsze słuchawki, niż te standardowe :)) Na standardowych jakość rzeczywiście przeciętna.

 #246566  autor: wtd
 19 sty 2008, 13:41
Tidus pisze:Nie wiem skąd masz takie informacje, ale domniemam, że żadnego iPoda nie posiadasz, bo jest to po prostu nieprawda.
Niestety jest to prawda. W zasadzie jest to całkiem zrozumiała decyzja. Jakieś 80% (albo nawet więcej) użytkowników nie zmienia standardowych słuchawek, a jeżeli już zmienia to przeważnie i tak na jakieś podstawowe pchełki za 15-20pln. Na takich słuchawkach i tak nie odczujemy różnicy między klasami A/B i D, a przynajmniej bateria dłużej działa. A jeżeli już kupuje jakieś porządne słuchawki i do tego ew. jakieś przenośnego ampa za kilkaset $ to wtedy większość muzyki i tak jest w bezstratnych formatach. Nie wszystkich takie rozwiązanie urządza, bo np. ja mam muzykę zripowaną głównie w mp3 192-320kbps co nawet po podłączeniu lepszych słuchawek daje mizerny efekt na iPodzie. I masz rację, iPoda nie mam, tylko dlatego że go sobie wcześniej przesłuchałem na swojej muzyce i swoich słuchawkach i uznałem że mnie coś takiego po prostu nie satysfakcjonuje.