• Wszystko, co dotyczy telefonów komórkowych marki SonyEricsson i Ericsson oraz akcesoriów do nich - opinie, uwagi, pytania, itp.
Wszystko, co dotyczy telefonów komórkowych marki SonyEricsson i Ericsson oraz akcesoriów do nich - opinie, uwagi, pytania, itp.
 #215824  autor: Aries
 26 sie 2007, 01:10
Witam
Dzisiaj miałem małą wywrotkę na rowerze i niestety ucierpiał w niej chyba najbardziej mój kochany SE :smt022 . Telefon jest cały lekko wygięty :shock: a bateria troche zgnieciona ale odziwo prawie wszystko działa. Nie działał tylko głośnik i aparat szwankował. O ile głośnik udało mi się jakoś naprawić (trzeba było wcisnać na miejsce takie śmieszne grzybki) to z aparatem jest gorzej. W__ogóle nie działa autofocus a czasami migawka blokuje się w takiej pozycji że nie da się zrobić kolejnego zdjęcia (najczęściej po "podwójnym" fleshu opcji czerwonych oczu). I teraz pytanie czy da sie jakoś otworzyć taką metalową skrzyneczke w której siedzi aparat i samemu coś pomajstrować, czy lepiej odrazu oddać fona do serwisu? Generalnie to zależy mi na szybkiej odpowiedzi bo często korzystam z aparatu w telefonie. I ile trzeba by było czekać na naprawę w serwisie i czy to w__ogóle zalicza sie na gware?
Z góry dzięki za help.
Peace
Ostatnio zmieniony 26 sie 2007, 07:02 przez Aries, łącznie zmieniany 1 raz.

 #215838  autor: sabled
 26 sie 2007, 09:10
Aries pisze:O ile głośnik udało mi się jakoś naprawić
W tym momencie straciłeś gwarancję...
Aries pisze:I teraz pytanie czy da sie jakoś otworzyć taką metalową skrzyneczke w której siedzi aparat i samemu coś pomajstrować
Da się rozebrać, ale nic nie zrobisz i dopiero po tym zacznie Ci nawalać aparat.
Aries pisze:I ile trzeba by było czekać na naprawę w serwisie i czy to w__ogóle zalicza sie na gware?
Jak już napisałem. Gwarancje straciłeś w momencie rozebrania telefonu. Poza tym uszkodzenia mechaniczne nie są objęte gwarancją. Naprawa ograniczy się do wymiany modułu aparatu i może potrwać od około 30 minut do kilku dni (jak im się nie będzie śpieszyło).

 #215841  autor: St-Jimmy
 26 sie 2007, 09:41
No to teraz nieźle stracisz kasy na naprawie tego fona, co najmniej 200zł (tak mi sie wydaje).
Zawsze możesz iść spróbować oddać go do serwisu na gwarancje. Może trafią się tacy co sie nie zorientują że telefon był naprawiany przez ciebie.
Pozdro!

Nokia 3220 -> Sagem x5-2 -> SE K508i -> Nokia 3650 -> Motorola L6 -> Motorola E1 -> SE K750i -> SE W900i -> Motorola RAZR V3xx -> SE W880i -> Nokia 5610-> Iphone 2G -> Motorola V3xx -> Samsung s8500 + Ipod Touch 3g

 #215844  autor: sabled
 26 sie 2007, 09:47
St-Jimmy pisze:Może trafią się tacy co sie nie zorientują że telefon był naprawiany przez ciebie.
Po tym co Aries napisał jest to raczej nie możliwe:
Aries pisze:Telefon jest cały lekko wygięty a bateria troche zgnieciona ale odziwo prawie wszystko działa.

 #215863  autor: Aries
 26 sie 2007, 10:44
sabled pisze:
St-Jimmy pisze:Może trafią się tacy co sie nie zorientują że telefon był naprawiany przez ciebie.
Po tym co Aries napisał jest to raczej nie możliwe:
Aries pisze:Telefon jest cały lekko wygięty a bateria troche zgnieciona ale odziwo prawie wszystko działa.
Tego wygięcia ja przecież moim majstrowaniem nie zrobiłem a moje grzebanie w fonie jest nie do zauważenia/nie do odrużnienia od uszkodzenia po upadku, nie zerwałem żadnej plomby ani nic. Ale generalnie tak mi zdaje że oni uszkodzeń mechanicznych nie przyjmują na gware... :( No cóż wole być w plecy o te 2 stówy niż jakby mi telefon wogle nie działał

PS. z tym wygięciem troche przesadziłem, istotnie jest, ale odchylenia są minimalne > niż 1 mm albo i mniej :D

 #215868  autor: Btk_Tomas
 26 sie 2007, 11:10
Mój Se K750 zaliczył upadek z dużej wysokości.
Zaczął szwankować aparat, tzn po odsunięciu osłony nie włączał się.
Mimo to że były widoczne ślady po upadku zaniosłem go do serwisu i serwis mi go naprawił.

Ja bym na Twoim miejscu próbował w serwisie,jeżeli nie naprawią to trudno.