Po pierwsze to witam
A teraz do rzeczy, i od razu ostrzegam, że będzie bardzo to wszystko zakręcone, ale nie wiem jak to uprościć
Zakupiłem telefon w abonamencie Play Lajt 30zł 21 czerwca ( z telefonem samsung z400 za 99zł ), w abonamencie tym mam 40zł do wykorzystania ( pakiet złotówek ). Pierwszy rachunek dostałem w połowie lipca i kwota do zapłacenia to 67,37zł w kwocie tej jak myślę był abonament za te kilka dni z czerwca + abonament za cały lipiec ( czyli 30zł ) + kasa wydana poza abonamentem za te kilka dni z czerwca. W lipcu przyszarżowałem trochę z dzwonieniem ( a co tam, zawsze miałem tel. na kartę

) i kwota wydana pod koniec miesiąca lipca za rozmowy poza abonamentem wyniosła ponad 122zł

zapłaciłem rachunek i kwota ta zmalala do 60zł z groszami ( tak było przedwczoraj ), czyli już trochę lepiej, i tak zaczął się sierpień, 'wskoczył' mi nowy pakiet złotówek i teoretycznie kasa powinna się 'zużywać' z tego pakietu 40zł, a potem dopiero dodawać się do kasy poza abonamentowej

Dzisiaj mamy 4 sierpnia i na ten stan mam w pakiecie złotówek 30,54zł, i co najlepsze na kwocie poza abonamentowej ponad 90zł

To, że z pakietu złotówek w ciągu tych dwóch dni straciłem te prawie 10zł to się nie dziwię, ale skąd nagle kwota abonamentowa wzrosła mi o ~30zł ( z 60zł na 90zł ) ?
Jak to jest dokładnie z tym płaceniem w Playu, w danym miesiącu płaci się abonament + kwotę wydaną poza abonamentem z poprzedniego miesiąca ? czy się mylę ? no i skąd nagle mi się wzieło 90zł na koncie ?
Przepraszam, że tak to wszystko poplątałem
