O wgrywaniu nowego softu do 6280 za pomocą NSU można już praktycznie zapomnieć. Z prostej przyczyny: jest mnóstwo telefonów z softem 3.81, którego updatowanie jak wiadomo kończy sie dead phonem. Nokia najwidoczniej nie chce łapać ujemnych punktów u ludzi, za 'zepsucie' telefonu za pomocą firmowego kabla i fimowego oprogramowania, co w perspektywie czasu mogłoby oznaczać kilka dzięsiątych procenta sprzedanych telefonów mniej.
Także dla wytrwałych pozostanie Phoenix, a dla drżących o swój telefon wycieczki do serwisu

No chyba, że się gdzieś pomyliłem w rozumowaniu
I jeszcze odnośnie softu 6.43:
ma język polski! A do tego tak jakby zostało poprawione zarządzanie energią i bateria wytrzymuje ze dwa dni dłużej

niż dotychczas.