Mam ten model od dwóch tygodni. Parametry ma podobne do innych Sony Ericssonów z tej półki. Nie sprawdzałęm tego dokładnie, ale ma chyba wszystko to co popularniejszy, choć droższy, W880 z tą różnicą, że W660 posiada radio. Przekonałem się, że wbudowane radio z RDSem to duża zaleta, przynajmniej jeśli mieszka się we w miarę dużym mieście, gdzie są ciekawe stacje i mocny sygnał stacji radiowych.
Bardzo podoba mi się wygląd W660i. W rzeczywistości jest dużo ładniejszy niż na zdjęciach. Wygląda bardzo elegancko, a jego krawędzie są ładnie zaokrąglone.
Wyświetlacz nie ma może szczególnie wysokiej rozdzielczości, ale za to jest bardzo dobrej jakości. Kolory są żywe, a czerń jest tak głęboka, jakiej nie widziałem jeszcze chyba w żadnym LCD (chociaż przyznam, że nie widziałem ich wiele). Ta przeciętna rozdzielczość ekranu ma taką zaletę, że łatwo w internecie znaleźć dużą ilość dobrych gier działających na tym modelu. Nie byłem dotąd fanem gier na komórkę, a odkąd mam W660, często właśnie w ten sposób zabijam nudę, bo gra się bardzo przyjemnie.
W tym miejscu chciałbym wspomnieć o interfejsie i klawiaturze. Użytkowanie tego telefonu to sama przyjemność. Zastosowane w interfejsie rozwiązania są najlepsze z jakimi się dotąd spotkałem i z pewnością potwierdzą to wszyscy użytkownicy nowych, wysokich modeli SE. Za to ten konkretny model pochwalić można za stosunkowo duże i wygodne klawisze numeryczne, dzięki którym doskonale pisze się SMSy. Pomaga w tym również bardzo dobry słownik T9, który potrafi sugerować nie tylko wpisywane w danym momencie słowa, ale i następne słowo, które mogłoby nastąpić potem (np. jeśli wcześniej wpisaliśmy wyrażenie "w ubiegłym roku", a teraz wpiszemy słowo "ubiegłym", to słownik zasugeruje nam dodanie "roku").
W660 ma pokaźną ilość klawiszy funkcyjnych, z których wszystkie są na swoim miejscu. I tak, możemy jednym klawiszem włączyć funkcję WALKMAN, innym włączyć lub wyłączyś szybko Radio lub odtwarzacz, w zależności od tego, czego ostatnio słuchaliśmy. Nie zabrakło klawisza włączającego aparat i robiącego zdjęcia. Są klawisze regulacji głośnosci, znany klawisz C i przycisk wyjścia do poprzedniego menu. Przydaje się też klawisz wywołujący zarządzanie uruchomionymi aplikacjami oraz dający dostęp do ulubionych funkcji.
O funkcji WALKMAN nie będę wiele pisał, bo jest pewnie podobna jak w innych nowych modelach z serii W. Tym, którzy nie mieli do czynienia z tymi telefonami, wspomnę tylko, że jest doskonała, pewnie najlepsza, jaką dotąd zastosowano w telefonach (może iPhone jest jeszcze lepszy, ale go nie testowałem).
O aparacie można powiedzieć tyle, że jest. Ma 2Mpx i jakość wystarczającą, żeby zrobić zdjęcie czy filmik i wysłać MMSem, ale z pewnością nie zastąpi prawdziwego aparatu. Tym niemniej, cieszę się, że wogóle jest i jest chociaż tak dobry, bo w dobrym świetle robi naprawdę niezłe zdjęcia.
To chyba wszystko co chciałem napisać o W660i. Rażących wad nie zauważyłem w tym modelu. Jestem zadowolony z tego zakupu i gdybym miał znowu wybierać telefon, to byłby to W660. A jeśli kiedyś będę zmieniał aparat, to będzie to jakiś nowszy i lepszy SE WALKMAN lub Apple iPhone.