Można, ale. Każde pasmo 5G może służyć jednocześnie w trybie SA i NSA. Dlatego uważam, że n1 powinno być nadal w trybie DSS, a w pewnym momencie całe zostać przeznaczone do celów 5G (na przykład w momencie wdrożenia SA).
- Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
DSS na n1 nie ma sensu. Daje tylko ikonkę 5G i lepszy upload, bo DL jest podobny a nawet nieraz słabszy niż w LTE. Za to DSS pogarsza pojemność LTE w tym paśmie no i psuje operatorowi statystyki prędkości 5G w Speedtest, bo połączenie zalicza się do 5G a daje marny wynik, zaniżający wyniki 5G na c-bandzie.
Ktoś od TMPL mówił ze wyłączyli w Białymstoku DSS na N1 bo uznali ze tam gdzie C-band jest i tak agregacja z N1 nic nie daje a tak chociaż ci z LTE będą mieli lepiej.
http://www.robbo2k.pl Testy wideo - Poradniki jak kupić i co kupić
Gandalf madżentowy informował, że DSS to lipa i jednak lepiej dla większości mieć samo LTE i C-Band. Także fake 5G to tak naprawdę ikonka.
https://www.youtube.com/watch?v=-mAAT1CepbY
https://www.youtube.com/watch?v=-mAAT1CepbY
https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
Czy ma ktoś info czy na stacji o ID: 44097 dziala już 5g na paśmie C?
Jesteś przekonany, że nie pomyliłeś się z modelem procesora?kwistas pisze: ↑12 kwie 2025, 22:52Nawet ja pisze tego posta z Xiaomi z 2020 roku i działa wszystko w T-Mobile nawet internet 5G idzie powyżej 1300Mb/s ma snapa 865 który nie obsługuje 5G SA, widocznie takich klientów jest wystarczająco dużo by nie podejmować takiej decyzji z resztą po wypowiedzi nożna wnioskować, że na SA przyjdzie też czas po rozbudowaniu zasięgowego 5G.
W sensie w jakiej kwestii się pomyliłem, możesz jaśniej?
Wziąłem nazwę modelu Xiaomi z twojej stopki, czyli Mi10T Pro. Według specyfikacji: https://www.mi.com/pk/mi-10t-pro/specs/ jest Snapdragon 865 z modemem X55.
Modem X55 obsługuje m.in. NSA, SA, FDD, TDD, mmWave. https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/sn ... y-qualcomm
Według poniższego źródła tylko pierwsza wersja modemu X50 z 2017 nie obsługuje SA. Nie ma też obsługi FDD, czyli 700, 2100 [MHz]. Są to raczej śladowe ilości na naszym rynku, za bardzo nie wypuszczano wówczas modeli z modemami w wersji 5G.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Q ... gon_modems
Może to inaczej wyglądać na poziomie oprogramowania, być może jest coś poblokowane. Jeśli żadne powyższe źródło się nie myli, sprzętowo nie powinno być problemu z obsługą SA.
Modem X55 obsługuje m.in. NSA, SA, FDD, TDD, mmWave. https://www.telepolis.pl/tech/sprzet/sn ... y-qualcomm
Według poniższego źródła tylko pierwsza wersja modemu X50 z 2017 nie obsługuje SA. Nie ma też obsługi FDD, czyli 700, 2100 [MHz]. Są to raczej śladowe ilości na naszym rynku, za bardzo nie wypuszczano wówczas modeli z modemami w wersji 5G.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Q ... gon_modems
Może to inaczej wyglądać na poziomie oprogramowania, być może jest coś poblokowane. Jeśli żadne powyższe źródło się nie myli, sprzętowo nie powinno być problemu z obsługą SA.
Diametralnie inne podejście niż u fioletowych, którzy testują DSS w 2600 i wspominają o DSS w 700.Mixiorek pisze: ↑16 kwie 2025, 08:59Gandalf madżentowy informował, że DSS to lipa i jednak lepiej dla większości mieć samo LTE i C-Band. Także fake 5G to tak naprawdę ikonka.
https://www.youtube.com/watch?v=-mAAT1CepbY
dagonPL: testować to sobie mogą... wszystko. Na resztę nie pozwala im np. niestabilna konfiguracja sieciowa i słynne radiolinie. Ilość nie równa się jakości. Zbyt intensywna rozbudowa sieciowa nie oznacza, że nagle Play włączy 5G SA itp. za pstryknięciem palców.


Chodziło mi tylko o podejście do DSS.
Za bardzo płyniesz
Za bardzo płyniesz

Pytanie co realnie daje DSS. Poza ikonką 5G.
https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
Szczerze? Nic. To marketing. Aby pokazać, że na wsi dzięki LTE2100 mamy 5G! Pamiętacie 5G Ready? To Play miał wybryki technologiczne, jak widać, reszta operatorów od nich się nauczyła (Plus również).


Jak widać N! gdy tylko zyskało C-Band czyli tak naprawdę „realne” 5G zaczęło wyłączać DSS by dać to co najlepsze użytkownikom LTE, których nadal jest najwięcej.
Ci w 5G mają moc dzięki C-Bandowi a Ci na LTE mają całe pasmo pod siebie.
Ci w 5G mają moc dzięki C-Bandowi a Ci na LTE mają całe pasmo pod siebie.
https://www.speedtest.net/result/i/3214933873.png
Są takie miejsca, gdzie terminal wpada do DSS i w ogóle nie da się korzystać z danych pakietowych. Trzeba ręcznie wejść w ustawienia sieci, wyłączając obsługę 5G. To wymusza drop do LTE, gdzie problemów nie ma. Jak ten niezaprzeczalny fakt zestawić z rzekomą troską o user experience? Nawiązuję do wywiadu z przedstawicielem T-Mobile. Zrobili to tylko i wyłącznie po to, aby był znaczek "5G" na wyświetlaczu i aby móc komunikować, że mają w ofercie 5G.
Ze specyfikacji wynika, że znaczna większość modemów jest w stanie obsłużyć 5G SA, mmWave, FDD, TDD itd. Problemem jest oprogramowanie, które jak wiemy aktualizowane jest tylko przez określony okres. W dodatku każdy model musi przejść osobną certyfikację. Dla mnie jest to sztuczne tworzenie cykli technologicznych, aby tworzyć popyt na nowe terminale, anteny, sprzęt itp. Dlatego właśnie tym bardziej operatorzy powinni przynajmniej testować 5G SA na określonych obszarach lub u wybranej grupy klientów, aby zacząć budować bazę kompatybilnych terminali.
Zresztą tak w ogóle jest to okropne marketingowe oszustwo, bo najpierw komunikujemy czym jest 5G: niskie opóźnienia, bardzo duża pojemność, operowanie ludzi na odległość, autonomiczne samochody itd. Sprzedajemy coś, co się nazywa 5G i mamy w głowie te wszystkie piękne, rozreklamowane hasła. Na końcu okazuje się, że nie możemy skorzystać z tych funkcji (gdy operator je udostępnia), gdyż producent blokuje funkcjonalność na poziomie oprogramowania i każe kupić urządzenie 5G jeszcze raz. Oczywiście to jest nieprawdopodobne rozpasanie, jeżeli chodzi o producentów oraz zależnych od nich operatorów. Nie ma sztywnych ram prawnych, które wymusiłyby odpowiednie regulacje.
Pomysł amerykańskiego T-Mobile z podziałem "znaczków" na 5G ER (zasięgowe) oraz 5G UC (pojemnościowe) bardzo dobry. Kiedyś dojdzie jeszcze mmWave w dużych skupiskach, więc w ogóle będzie sajgon z powodu braku oznaczeń. Niestety, znów wracamy do braku regulacji, ogólnych zasad.
Ze specyfikacji wynika, że znaczna większość modemów jest w stanie obsłużyć 5G SA, mmWave, FDD, TDD itd. Problemem jest oprogramowanie, które jak wiemy aktualizowane jest tylko przez określony okres. W dodatku każdy model musi przejść osobną certyfikację. Dla mnie jest to sztuczne tworzenie cykli technologicznych, aby tworzyć popyt na nowe terminale, anteny, sprzęt itp. Dlatego właśnie tym bardziej operatorzy powinni przynajmniej testować 5G SA na określonych obszarach lub u wybranej grupy klientów, aby zacząć budować bazę kompatybilnych terminali.
Zresztą tak w ogóle jest to okropne marketingowe oszustwo, bo najpierw komunikujemy czym jest 5G: niskie opóźnienia, bardzo duża pojemność, operowanie ludzi na odległość, autonomiczne samochody itd. Sprzedajemy coś, co się nazywa 5G i mamy w głowie te wszystkie piękne, rozreklamowane hasła. Na końcu okazuje się, że nie możemy skorzystać z tych funkcji (gdy operator je udostępnia), gdyż producent blokuje funkcjonalność na poziomie oprogramowania i każe kupić urządzenie 5G jeszcze raz. Oczywiście to jest nieprawdopodobne rozpasanie, jeżeli chodzi o producentów oraz zależnych od nich operatorów. Nie ma sztywnych ram prawnych, które wymusiłyby odpowiednie regulacje.
Pomysł amerykańskiego T-Mobile z podziałem "znaczków" na 5G ER (zasięgowe) oraz 5G UC (pojemnościowe) bardzo dobry. Kiedyś dojdzie jeszcze mmWave w dużych skupiskach, więc w ogóle będzie sajgon z powodu braku oznaczeń. Niestety, znów wracamy do braku regulacji, ogólnych zasad.
Tutaj pełna zgoda, ale źródła tego tkwią dużo głębiej i powstały znacznie wcześniej, bo wystarczy przypomnieć LTE i VoLTE - niby telefon to ma, ale nadal trafiają się modele nie obsługiwane przez któregoś/większość/wszystkich operatorów. Dopóki mieliśmy 3G dopóty usługa telefoniczna była natywna i brak jej poprawnej obsługi był podstawą reklamacji urządzenia. Dzisiaj każdy może sprzedawać urządzenia bez gwarancji ich prawidłowego działania o ile sprzedawcą nie jest punkt partnerski operatora. Z 5G jest tak samo, bo brak jest regulacji, która na producentów/dystrybutorów nakładałaby obowiązek informowania o prawidłowym/przetestowanym działaniu sprzętu w sieciach operatorów.Mateusz7 pisze: ↑20 kwie 2025, 22:45Zresztą tak w ogóle jest to okropne marketingowe oszustwo, bo najpierw komunikujemy czym jest 5G: niskie opóźnienia, bardzo duża pojemność, operowanie ludzi na odległość, autonomiczne samochody itd. Sprzedajemy coś, co się nazywa 5G i mamy w głowie te wszystkie piękne, rozreklamowane hasła. Na końcu okazuje się, że nie możemy skorzystać z tych funkcji (gdy operator je udostępnia), gdyż producent blokuje funkcjonalność na poziomie oprogramowania i każe kupić urządzenie 5G jeszcze raz. Oczywiście to jest nieprawdopodobne rozpasanie, jeżeli chodzi o producentów oraz zależnych od nich operatorów. Nie ma sztywnych ram prawnych, które wymusiłyby odpowiednie regulacje.
Tak, to się zgadza. Zabawne, bo napisałem o VoLTE, ale usunąłem, bo bałem się, że post będzie zbyt długi.
Ogólnie to jest złudzenie, że ucinanie kotu ogona w plasterkach jest bardziej humanitarne.
Dla jednej operacji powinno być jedno cięcie. Miałem 3G, teraz mam LTE. Miałem LTE, teraz mam 5G. W praktyce jest LTE, ale nie ma VoLTE, jest VoLTE, ale nie ma SMS/MMS po sieci, jest LTE, ale bez agregacji. No i teraz jest 5G, ale nie ma SA, będzie SA, ale nie będzie mmWave i tak w kółko. To jest user experience?
My niestety ulegamy złudzeniu, że rynek zrobi wszystko za nas najlepiej. Rośliny rosną "same", ale ogród trzeba pielęgnować: pielić, wyrywać chwasty, mieć jakiś ogólny plan, koncepcję.
Ogólnie to jest złudzenie, że ucinanie kotu ogona w plasterkach jest bardziej humanitarne.

My niestety ulegamy złudzeniu, że rynek zrobi wszystko za nas najlepiej. Rośliny rosną "same", ale ogród trzeba pielęgnować: pielić, wyrywać chwasty, mieć jakiś ogólny plan, koncepcję.
Kwestia oprogramowanie to sajgon i oszustwo telekomów. Mam MC888 i w opcjach nie ma pasma 5G700 ale już w MC888D takie pasmo jest. Wysyłałem pytania o to do ZTE i cisza.
Wracając do DSS to powinno być to wyłączone...właściwie nie powinno być w ogóle włączane.
Obiecane zalety telekomów co do 5G oferuje tylko i wyłącznie 5G SA... no cóż, jest to wszystko robione na żywioł.
Wracając do DSS to powinno być to wyłączone...właściwie nie powinno być w ogóle włączane.
Obiecane zalety telekomów co do 5G oferuje tylko i wyłącznie 5G SA... no cóż, jest to wszystko robione na żywioł.
Orientuje się ktoś jakie maksymalne prędkości można osiągnąć w sieci PLAY 5G w paśmie C czyli 3,5 GHz? I jaką ma szerokość kanału?
Szerokość 100mhz
Prędkość nawet 1.5gbs
Prędkość nawet 1.5gbs