Użytkownik
mariusz9a
Pozostali to perspektywa najbliższych 7 lat, więc do tego czasu może zrobią trochę z tym porządek, czyli zwiększą moc, poprawi się kompatybilność urządzeń, dojdą dodatkowe stacje, więc w końcu będzie to mniej odczuwalne dla zwykłego użytkownika.
Pewnie tak. Nie zmieni to jednak faktu, że nawet za 3-4 lata to już będzie zupełnie inaczej wyglądać, więc wtedy nie będzie już takich obaw i rozterek.
Ale ja jestem gorącym zwolennikiem postępu. Tylko ten postęp ma być porządnie wdrożony, a nie jako tako byle jak. W telewizji cyfrowej wystarczyło dokupić dekoder z Lidla za stówkę, podłączyć i oglądać. Do VoLTE nie weźmiesz jakiegokolwiek telefonu, bo ten nie działa tu, drugi tam, trzeci działa tylko z brandem operatora, czwarty zależy od oferty itd.. Niedawno ktoś na forum pisał, że na karcie abo VoLTE działa a na prepaidzie nie działa pomimo aktywnych usług. Wziął inny telefon i wszystko śmiga - No burdel na kółkach. I jaki przeciętny Kowalski będzie szukał rozwiązania problemu, skoro on nawet nie wie co to jest to całe jakieś VoLTE?
Telefon z aktywnym VoWiFi ma też aktywne połączenie z siecią komórkową na wypadek konieczności handoveru połączenia do tej sieci (WiFi ma mniejszy zasięg, utrata sygnału może nastąpić szybciej i bardziej gwałtownie), dlatego jak najbardziej, zużycie energii z aktywnym WiFi Calling może być większe. Wyjątkiem jest sytuacja gdy włączamy tryb samolotowy, ale mało kto się w to bawi. Ja osobiście mam wyłączone VoWiFi na codzień, włączam je ręcznie tylko gdy przebywam w miejscach ze słabym zasięgiem.koszalineo941268 pisze: ↑17 mar 2023, 13:53@IC_Current
Bo WiFi masz w domu, czyli blisko terminala, więc sygnał jest silny, a koszt energetyczny nawiązania, utrzymania i realizacji transmisji danych i rozmów tą drogą, będzie niższy niż przy połączeniu z oddaloną kilkaset metrów/kilka kilometrów stacją BTS, której sygnał może być pogorszony dodatkowo przez przeszkody terenowe i brak bezpośredniej widoczności? Przy wifi transmisja danych mobilnych jest domyślnie wyłączona (można to zmienić w opcjach programisty).
Tak mi podpowiada chłopski rozum.
Czytałem. To jakiś kompletnie odjechany "jednostkowy" przypadek. Takie "kwiatki" zdarzają się w działaniu wszystkiego, nie tylko w VoLTE. Także jako "flagowy" przykład nieudanego wdrożenia bym tego nie brał. Równie dobrze analogiczny problem może dotyczyć SMSów po 2G... Nie popadajmy w skrajnościiphoneski pisze:Niedawno ktoś na forum pisał, że na karcie abo VoLTE działa a na prepaidzie nie działa pomimo aktywnych usług. Wziął inny telefon i wszystko śmiga - No burdel na kółkach. I jaki przeciętny Kowalski będzie szukał rozwiązania problemu, skoro on nawet nie wie co to jest to całe jakieś VoLTE?
Nie szuka rozwiązania było 3G HD Voice, a teraz ma 2G HD Voice i po co mu VoLTE.
Nie rozumiesz. To nie o to chodzi, żeby świat stał w miejscu, tylko o to, żeby każdy mógł swobodnie korzystać z dostępnej technologii. Mnóstwo osób ma kupione smartfony z wolnego rynku, czasem importowane i co? Mimo, że telefon natywnie obsługuje VoLTE to nie ma certyfikacji i rozmowa będzie leciała przez 2G. Tak jest z moją Xperią, która natywnie obsługuje zarówno VoLTE jak i WiFi Calling, ale u żadnego operatora nie uświadczyłem. Więc póki co rozmowy lecą po 3G. I szczerze mówić nie interesuje mnie, czy w dłuższej perspektywie czasu będę miał rozmowę HD po 3G czy zwykłą po 2G, bo to nie jest aż tak istotny element mojego życia, żebym miał się aż tak przejmować.mariusz9a pisze: ↑17 mar 2023, 13:10Ale lamentujecieIdąc Waszym tokiem myślenia to świat stałby w miejscu... Jakoś nie każdy chciał telewizję cyfrową, a dali wszystkim i nikt o zdanie nie pytał
(nie do końca identyczne porównanie, ale tu bardziej chodzi o fakt postępu). Jak producentowi telefonu zależy to wszystko działa. Jak ma w d... to potem są takie kwiatki. A tym co tak kochają 3G to radzę pomału się odzwyczajać bo przecież wszyscy docelowo wyłączą 3G - kwestia czasu.
A jakby producenci telefonów byli zmuszeni do dostosowywania urządzeń do rynku (operatorów) na którym chcą je sprzedawać, to takich jaj by nie było.
To chyba w innym T-Mobile. Gdy ja kupiłem ich kartę, usługi aktywne nie były, musiałem sobie w necie znaleźć instrukcję aktywacji i zrobić to ręcznie. A gdy dla testów kupiłem sobie Heyah 01, to nawet lte nie miałem i czekałem 3 dni po stworzeniu zgłoszenia technicznego. Chociaż ten ostatni przypadek mógł być faktycznie odosobniony, bo zamawiałem to zaraz po premierze usługi i wszystko mogło jeszcze dobrze nie działać.marcin19883 pisze: ↑18 mar 2023, 23:18W t-mobile wkładasz nową kartę i usługi Volte/VoWifi są aktywne na start. Nic nie robisz ręcznie.
Ja od prawie dwóch lat kupuje średnio co miesiąc nowy numer heyah01. Od zawsze mam aktywne na start wszystko. Kilka razy zdarzyło mi się mieć numer T-mobile na kartę z taryfą GO. Również aktywne usługi.