U mnie to się działo na Orange, ale kolejno:
- GSM900 - rozmowy ok, nawet w HD Voice, ale lekkie szarpania się pojawiały.
- U900 - rozmowy bez problemów, internet ok 4,5 Mb/s.
-VoLTE i WiFi Calling - na dwie minuty przed północą usługi siadły kompletnie. W service menu widziałem brak połączenia z IMS. Pierwsze wróciło WiFi Calling 15 minut po północy, przy czym, pomimo ikonki działania usługi, pierwsza rozmowa się nie zestawiła. VoLTE wróciło dopiero po kolejnych 10 minutach. Zestawiłem rozmowę, przełączyłem się z sukcesem na WiFi Calling, ale już z powrotem na VoLTE się nie udało. Zerwana rozmowa. Dopiero o 0:30 zaczęło wszystko działać.
Podsumowując, jeżeli byłbym zwykłym Kowalskim i nie musiałbym używać WiFi Calling, to nie zauważyłbym żadnego problemu z rozmowami. Ale ja to ja i musiałem sprawdzić każdą kombinację.