Witam. Urlop mialem w Czarnogórze (kraj poza Unią Europejską), więc w strefie 1 stawek roamingowych. Jakież moje było zdziwnienie, gdy okazało się że minuta odebranego połączenia w Plusie abonamentowym w Czarnogórze to 6zł, a w Play na kartę-1zł/min:)
Co ciekawe -a to już mnie doprowadziło do szału- po włączeniu transmisji danych na dosłownie 30 sekund (Messenger) - rachunek wskazywal na ponad 100zl za samo polaczenie DATA. Po zamknieciu Messengera oczywiscie zlikwidowalem transmisje danych w telefonie w ustawieniach roamingu (wskazujac mozliwosc transmisji danych tylko w ramach sieci macierzystej). Zamknela sie wtedy ikonka ze strzaleczkami w dol i gore sugerujacymi transmiosje danych. Ok niech bedzie-Plus obciazyl mnie 100zl za takie male polaczenie z messengerem.
Jednak po kolejnym dniu w roamingu (bez zadnej transmisji danych ani przeprowadzanych rozmow i smsow) - przychodzi sms:
Wykorzystano 40% limitu LIMITERA DATA w roamingu. Aby odblokowac wyslij ODBLOKUJ na nr 8802."
Nic nie robilem wiedzac ze przeciez nie korzystam juz wiecej z danych , nie dzwonie, nie pisze smsow w roamingu. Po 2 dniach przychodzi sms:
"Wykorzystano 80% limitu LIMITERA DATA w roamingu. Aby odblokowac wyslij ODBLOKUJ na nr 8802."
Wkurzony wysylam smsa o tresci N na 2580,zeby sprawdzic ile to wyniesie rachunek a tu szok : 240zl netto. W tym oczywiscie 66zl za 11 minut odebranej rozmowy z Polski. To ja sie pytam za co te pozostale 174zl ? Moge poprosic o rachunek szczegolowy czy jak?
Pytanie: czy wylaczenie transmisji danych nie konczy procesu naliczania oplat za roaming danych w przypadku gdy juz sie raz skorzystalo z takiej transmisji? Czy wylaczenie transmisji danych w ustawieniach sieci roamingowych nie wystarcza do zamkniecia procesu laczenia sie telefonu z internetem w roamingu???
A wiec: zadnego abonamentu nie zycze wlasnemu wrogowi. Prepaid tanszy i wiesz za co placisz.Kazdy abonamnet to wiezienie nawet jak ci sie wydaje ze znasz swoj telefon i wiesz co gdzie mozesz i ile to kosztuje.