Przyglądając się belgijskiemu dostawcy usług roamingowych BICS, trafiłem na amerykański (przynajmniej z siedziby) roamless.com
Jest to klasyczny prepaid - zamiast kupować pakiety, zasilamy bezterminowo ważne konto i używamy, a opłaty za internet schodzą nam z salda (ceny średnie). Nie tylko za internet, bo z aplikacji podobno też można telefonować.
Podobnie jak w przypadku Fonii (również opartej o BICS), kartę eSIM mamy jedną na wiele podróży - nie musimy kupować nowej przed każdym wyjazdem ani przełączać eSIM-ów podróżując przez kilka krajów.
Nie korzystałem - wszystko powyższe napisałem na podstawie informacji z ich strony.
Jest to klasyczny prepaid - zamiast kupować pakiety, zasilamy bezterminowo ważne konto i używamy, a opłaty za internet schodzą nam z salda (ceny średnie). Nie tylko za internet, bo z aplikacji podobno też można telefonować.
Podobnie jak w przypadku Fonii (również opartej o BICS), kartę eSIM mamy jedną na wiele podróży - nie musimy kupować nowej przed każdym wyjazdem ani przełączać eSIM-ów podróżując przez kilka krajów.
Nie korzystałem - wszystko powyższe napisałem na podstawie informacji z ich strony.