IreQ pisze:
Ogólnie to jest tak, że joy'e w K3XX się z początku rozwalały, choć ja uzywałem K300i przez 4 miesiące i nie miałem w nim problemu. Dodam, że używalność była bardzo intensywna.
Ktoś usłyszał, że w tej serii joy jest do bani i teraz będzie pisał tak za każdym razem jak ktoś spyta o ten model.
U mnie 7(słownie: siedmiu(!)) znajomym psuły/przycinały się joye w SE. 2x k750, 1x k700, 2x k500 i 2x k300, a jakbym się bardziej zagłębił to może i więcej by się tego znalazło - statystyki z życia, nie wyssane z palca. Mam już wyrobione zdanie nt tego całego wynalazku co się zowie Sony Ericsson. Cała seria K jest do d.. T610 miałem 1,5 roku i chodził super(tylko gniazdko ładowania się 3x zepsuło

). k700 też co prawda używałem przez niecałe 3mies i mi się nie zepsuł, ale po 3 miesiącach niewiele można powiedzieć...