Szukasz taryfy dla siebie? Nie wiesz, na którą ofertę się zdecydować? Zadaj pytanie tutaj.
Regulamin forum:
Przy zakładaniu tematu rozpocznij tytuł od:
[ABO] - jeśli szukasz tylko oferty na ABONAMENT
[KARTA] - jeśli interesuje Cię tylko oferta na KARTĘ
[DOWOLNY] - jeśli szukasz po prostu najlepszej oferty, niezależnie czy będzie to karta, czy abonament
Aby społeczność mogła coś Ci podpowiedzieć, musisz określić swoje priorytety, czy jest to np.:
- cena,
- zasięg,
- stabilność sieci,
- usługi dodatkowe, np. VoLTE, WiFi Calling, HD Voice,
- ważność konta (w przypadku usług na kartę),
- dobra apka do zarządzania kontem
KONIECZNIE NAPISZ TEŻ: ile miesięcznie potrzebujesz minut, SMS-ów, MMS-ów oraz Internetu
jestem zadowolonym posiadaczem orange free na kartę od wielu lat - mnóstwo gigabajtów za 25 zł miesięcznie robi swoje. Zakupiłem smartwatch LTE i chciałbym podłączyć do niego esim, najlepiej pod ten sam numer, aby móc sobie zsynchronizować wiadomości czy odbierać/dzwonić.
Jak najlepiej połączyć orange free na kartę i esim, aby móc korzystać z jednego numeru? Jeśli się nie da, to co jest najbardziej ekonomiczną opcją i daje te kilkadziesiąt GB transferu?
2 lata temu miałem ten sam problem - obecnie nadal nic się nie zmieniło. Tylko Orange Flex jest rozwiązaniem dość tanim do takiego połączenia telefon + zegarek. OFnK do tego się nie nadaje. Może być też abonament w Orange i usługa "Ekstra karta eSIM", ale jest zdecydowanie drożej niż we Flex.
Tylko po co komu te terabajty? Skoro ktoś tyle nazbierał zamiast wykorzystać, to tyle nie jest mu potrzebne. Osobiście wolałbym kartę w zegarku z tym samym numerem, zamiast kolekcjonować terabajty bez sensu. Miałem tak kiedyś w Plusie, tylko tam zamiast terabajtów robiła się skarbonka na koncie. Nie zmieniałem sieci przez długi czas, bo szkoda było stracić. Dopiero po czasie zrozumiałem, że tak naprawdę to jest łańcuch, bo dzięki temu trzymają mnie w słabej sieci latami. Tak samo w Orange z tymi terabajtami: sporo ludzi nigdy sieci nie zmieni, bo nazbierali miliard terabajtów i szkoda stracić. Ta smycz jest tak sprytnie pomyślana, że to nawet lepsze od umów na 2 lata
Jestem w identycznej sytuacji. Nazbierane miliardy Gb z doładowań i NL, bo dostaję więcej niż zużywam i nawet mógłbym przejść do flexa dokładając te 10 zł względem Free. No właśnie, mógłbym, ale to jakieś takie nijakie jest. Trzeba kupić najpierw pakiet za 5 zł żeby wysłać smsa na zagraniczny numer, nie mówiąc o tym, że w tej apce nie ma nawet możliwości sprawdzenia historii połączeń i trzeba pisać do suportu żeby wysłali pdfa Trochę zalatuje komuną i chyba oszczędzę sobie tego esima w zegarku, bo więcej jest minusów niż plusów
Zależy co dla kogo ma znaczenie. Ja nie wysłałem zagranicznego smsa chyba 10 lat - do osób z iPhone mam iMessage, a do osób bez iPhone są komunikatory. Wykaz rozmów to już jakaś totalna abstrakcja - dobrze wiem do kogo dzwonię, nie musi mnie o tym informować operator. I właściwie po co miałby? I tak mam No limit, więc żadna różnica gdzie dzwoniłem i ile rozmawiałem.
nie chodzi o to kto z czego korzysta, bo to każdego indywidualna sprawa. Chodzi o to, że są takie śmieszne ograniczenia nawet względem antycznej oferty jaką jest Free
davvid: bo z założenia OFNK to oferta miała być (i niekiedy jest nadal) głównie do internetu mobilnego bez podpisywania umowy na abonament. A że z tego zrobili flagową ofertę uniwersalną głosowo-internetową na bazie kilkunastoletniej taryfy - to już inna para kaloszy.
Mija już 15 lat odkąd jestem na Forum Telepolis.pl - kiedy to zleciało?! Dzięki za ten czas i nadal do usług! Pozdrawiam
@davvid
Fakt, te ograniczenia są nieco bez sensu i już kilka razy pisałem na forum o niedociągnięciach Flexa. Biorąc jednak pod uwagę wszystkie zalety oferty przyjmuję to na klatę, bo nic lepszego nigdzie nie dostanę. A skoro tak, to nie będę się obrażał na brak archaizmu w postaci wykazu połączeń, który i tak do niczego nie jest mi potrzebny.