Aby uzbierać coś na jakąkolwiek skarbonkę trzeba najpierw wydać w tej sieci (lub wydzwonić - ale to się wiążę z wydatkiem)...
Po prostu tak funkcjonują skarbonki - nie wydasz, nie uzbierasz...
Jaki jest więc sens chwalić się uzbieraną skarbonką - to jakby się chwalić ile się wydaje - być może przepłaca w danej sieci - być może gdzie indziej byłoby taniej, lepiej, korzystniej
Korzystam z uzbieranych bonusy tak szybko jak mi to pasuje - między doładowaniami, po skończonych zajebistych promocjach - wtedy gdy nic innego nie można wycisnąć od opa...
Inny temat to niewiedza użytkowników takich skarbonek, którzy nie wiedzą, że mogą to wykorzystać... lub nie wiedzą jak.
Może być też inna grupa ludzi (są różne zasady w różnych taryfach), którzy by móc skorzystać ze skarbonki, musileli by czegoś nie mieć na swoim koncie, a ponieważ nie uaktywnili gdzieś Rok ważności konta to walą cały czas doładowania gdy się im termin ważności konta kończy przez to mają full innych bonusów.
Teoretycznie to nie ich wina, ale jak czytam to forum czy inne i pytania użytkowników to stwierdzam, że społeczeństwo w Polsce jest mało wtajemniczone w regulaminy, ew. zasady oszczędnego korzystania z konta - pytają się o takie podstawowe rzeczy, że nie wierzę by mogli sobie coś zaplanować i z głową coś wykorzystać... Zazwyczaj aktywując coś równolegle mając co innego - druga część im przepada bo ma określony termin ważności...
Te długo ważne bonusy zazwyczaj są tak mało warte, że ciężko je skutecznie wykorzystać, ponieważ zbiera się to wraz z ilością doładowań lub wydatkom z konta głównego (w Orange: Skarbonka czy Karuzela Nagród) - a co jeśli z góry człowiek zakłada oszczędność i korzysta z dwóch SIM w telefonie, i mimo że wydzwania 400 czy więcej minut oraz neta - wydaje miesięcznie max 15zł na połączenia telefoniczne - jak więc może uzbierać mu się pokaźna suma na skarbonkach
Bardziej bym pisał o skutecznym wykorzystaniu środków ze skarbonek tak by część nie przepadła a nie chwalić się ilością skumulowanych środków.