Interesuje mnie jak tam za oceanem mają rozwiązany ten problem.
Zarówno stacjonarny,jak i komórkowy nr. składa się z kierunkowego na początku do danego stanu,potem są zawsze 3 cyfry 555 i dalej 4 inne,już dowolne cyfry.Kierunkowy do stanu można pominąć,więc zostają 555 i np. 0978.W taki układzie pula numerów może i już pewnie dawno by się skończyła,bo do dyspozycji są tylko 4 cyfry,które są różne.Jak to jest z tym na prawdę?
Zarówno stacjonarny,jak i komórkowy nr. składa się z kierunkowego na początku do danego stanu,potem są zawsze 3 cyfry 555 i dalej 4 inne,już dowolne cyfry.Kierunkowy do stanu można pominąć,więc zostają 555 i np. 0978.W taki układzie pula numerów może i już pewnie dawno by się skończyła,bo do dyspozycji są tylko 4 cyfry,które są różne.Jak to jest z tym na prawdę?