• Wszystko, co dotyczy telekomunikacji, a nie mieści się w innych działach tej sekcji.
Wszystko, co dotyczy telekomunikacji, a nie mieści się w innych działach tej sekcji.
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.

 #374628  autor: osachorzow
 12 gru 2009, 16:00
Abstrahując od tego czy sami zalewają telefony:

Dla mnie takie stawianie klienta przed faktem dokonanym to jakiś absurd. Kojarzę, że kiedyś na formularzach reklamacyjnych była do wpisania kwota do której zgadzamy się zapłacić za naprawę gdyby gwarancja nie obejmowała usterki - czy teraz jest to nie wiem. Oddając rzecz do naprawy gwarancyjnej spodziewany się usunięcia usterki za darmo - jeśli serwis chce od nas choćby 1zł to jego obowiązkiem jest skontaktować się z klientem i ustalić czy naprawa ma zostać w ogóle wykonana! Wydaje mi się, że lepiej jest w przypadku reklamacji z tytuły niezgodności z umową (stara rękojmia) gdzie nieodpłatność naprawy wynika wprost z ustawy - w tym momencie żądanie jakichkolwiek pieniędzy nie ma żadnych podstaw.

 #374630  autor: alex1155
 12 gru 2009, 16:17
Tylko nie ta firma!!!!
Oddawałem tam telefon na niezgodnośc z umową!!!(przez salon Ery) to naprawili telefon gwarancyjnie , twierdząc że nie doczytali ,że to niezgodność. Kpina!!!!!
Było wyrażnie zaznaczone że to niezgodnosc , dwa razy im wysylalem dwa razy zrobili to samo.

 #374637  autor: ciuchcia
 12 gru 2009, 17:54
dlatego nie nalezy pisac w karcie tym formularzu zadnych dopiskow typu "zadania wymiany telefonu". Nalezy grzecznie poczekac, az wpisza 3 raz w karte naprawe z wymiana czesci i dopiero wtedy. Jesli od razu wyskakujemy z zadaniem to telefon wraca "zalany" ... ale zobaczymy na ile ja bede zadowolony z serwisowania telefonu w Play ;/ jutro mija 14 dzien - wiec czas najwyzszy sie cos dowiedziec (tak wiem ze maja 30 dni i to pewnie kalendarzowych)

 #374641  autor: thonka
 12 gru 2009, 18:16
ciuchcia pisze:(tak wiem ze maja 30 dni i to pewnie kalendarzowych)
zalezy z jakiego tytulu oddawalo sie sprzet. jezeli gwarancja to juz tylko zalezy od producenta ile sobie wpisal w karte gwarancyjna. nokia np. nie ma maksymalnego czasu i mi wymieniali posrebrzany plastikowy pasek obudowy (3x0,5cm) 3 tygodnie co jest do zrobienia w gora 30 minut... niezgodnosc z umowa to 14 dni roboczych na ustosunkowanie sie do reklamacji.

kiedys znajomy oddal lekko zawilgocony telefon do autoryzowanego serwisu na ekspertyze, bo stwierdzil, ze i tak bedzie musial ew. komus za to zapacic i tak.

serwistant na miejscu stwierdzil, ze jezeli usterke da sie zalatwic u nich to nie ma problemu i mu to naprawia za odpowiednia oplata, ale jezeli usterka bedzie powazniejsza to nawet nie beda probowali wysylac tego do serwisu centralnego, bo tam sami telefony czasem sztucznie uszkadzaja byle by nie naprawiac trudniejszych przypadkow, a co dopiero po rzeczywistym zawilgoceniu...

a to Polska wlasnie.

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet

 #374676  autor: osachorzow
 12 gru 2009, 21:45
thonka pisze:niezgodnosc z umowa to 14 dni roboczych na ustosunkowanie sie do reklamacji.
DNI, nie żadnych dni roboczych czy dni kiedy chce im się pracować ;) jeśli gdziekolwiek pisze dni to są to kalendarzowe a nie jak próbują wcisnąć wszędzie że jakiś tam roboczych ;)

 #375222  autor: sq
 16 gru 2009, 13:38
O tak, z tym serwisem to same problemy-też jakieś pół roku miałem z nimi problem i kilka razy telefon wracał do serwisu..-> http://telepolis.pl/forum/viewtopic.php ... ht=#329855
tak, że szkoda, że operatorzy a co gorsze producenci idą aż tak po kosztach, że biorą najgorsze serwisy, które zamiast pomagać psują dodatkowo telefony i nie obchodzi ich nawet opinia klienta..

 #375251  autor: ciuchcia
 16 gru 2009, 16:27
wczoraj doszly mnie sluchy, ze ten serwis juz nie istnieje ? czy to prawda ? Mimo ze jeszcze pod koniec listopada slyszalem o nich (juz wtedy podobno nie odpisywali na maile z salonow)

 #375258  autor: thonka
 16 gru 2009, 17:19
maja sie niestety dobrze.
od 1 stycznia konczy im sie tylko umowa z apple na serwisowanie mac'ow i ipodow. nie iphone'y jednak dalej bedzie sie u nich serwisowac na mocy umow z operatorami.

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet

 #375360  autor: ciuchcia
 17 gru 2009, 01:01
fakt - pomylilem serwisy :)
Dzis wrocil mi telefon od nich ... usterke naprawili (problem z smsami i niedzialajace sluchawki - czyli wymiana softu i sluchawek), ale nie omieszkali napisac, ze wina lezy po stronie nieprawidlowego uzywania telefonu i instalowania niepodpisanych aplikacji. Oprocz tego napisali, ze wymienili sluchawki, baterie i klapke ... w protokole wpisalem nr baterii (bo trzema dobrze) i jakims dziwnym trafem wymienili na baterie o takim samym numerze. Coz - naprawic naprawili ... ale jakos tak dziwnie z tym co napisali :)

 #375361  autor: thonka
 17 gru 2009, 01:25
taaa... mi serwis nokii napisal jakis czas temu, ze 1 sekundowa przerwa w pracy mikrofonu przy odbieraniu rozmowy (rozmowca przez pierwsza sekunde mnie nie slyszy) to normalka i wynika z zawalonego oprogramowaniem telefonu choc dzieje sie tak samo nawet po hard resecie :) wgrali ponownie najnowsze oprogramowanie, ktore juz w telefonie bylo i cieszyli sie z nastepnej zaplaconej im przez nokie roboczogodziny... oczywiscie wg. nich jest to naprawione choc problem dalej wystepuje ;)

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet