A ja kilka dni temu dostałem starter "masz złotówkę masz no-limit". Po wysłaniu SMSa na aktywację oferty czekałem UWAGA 30 godzin (w regulamnie jest max do 72 godz. co i tak jest absurdalne) Próbowałem uruchomić w modemie (w trybie LTE only) podłączonym do rutera. Nie idzie, pewnie karty heyah nie wpuszcza do LTE. Gorsze przeboje zarówno z LTE jak i aktywacją usług miałem przy nielimitowanym internecie w TM w pierwszym dniu wiosny też na jednym z darmowych starterów.
Wcześniej nie miałem bliższej styczności z T-Mobile ale teraz już wiem, że nigdy nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Jakość zarówno sieci jak i ich systemu to jest tragedia: czekanie godzinami na aktywację, brak LTE chociaż spełnione są wszystkie wymagania, niemożność zmiany taryfy czy wysłania SMSa aktywującego jakąś usługę, pakiet internetu LTE choć aktywny to niewidoczny w MiBoA, jeden pakiet netu wyłączający drugi pakiet netu, cyrk normalnie. Zmarnowałem na nich 3 karty SIM. To jest jakiś Vectone Mobile z 10 milionami klientów (nic dziwnego że TM dla Vectone był partnerem roamingowym, są siebie warci) a nie poważna sieć; koło niemieckiej solidności to nawet nie stało, ale cenią się, że hoho.
Żeby nie było, że tylko krytyka to jestem klientem Play-a i korzystam z roamingu TM. O dziwo to dobrze działa ale jest wspólna cecha łącząca klientów Play i T-Mobile, zarówno klienci T-Mobile i Play nie mogą się zalogować do LTE T-Mobile

.
Sorry za OT ale musiałem to wyrzucić z siebie.