Już piątą dobę Netia i TP nie mogą sobie poradzić z awarią Internetu BSA w Tczewie:
- pierwsze zgłoszenie w środę o 17:00
- w czwartek o 16:00 wizyta technika który powierdził że synchro działa idealnie, linia jako neostrada też działa idealnie i że problem jest dalej
Od tego czasu:
- 4 telefony do Netii w wyniku których zgłoszenie uzupełniono informacją o tym że klient dzwonił jeszcze 4 razy
- sprawdzenie łącza na innym routerze i modemie
- maile do rzeczników obydwu firm
- zgłoszenie do UKE
Już mi się pomysły skończyły, no może poza krzyczeniem na konsultantów.
Wychodzi na to że dwaj najwięksi operatorzy Internetu stacjonarnego w Polsce są niezdolni do poradzenia sobie z awarią jeżeli jej od ręki nie usunie technik który nawet nie wie od kogo klient ma Internet.
Swoją drogą mogliby klienta zgłaszającego awarię Internetu nie irytować oferowaniem mu Internetu mobilnego. No chyba że by go za darmo dawali na wypadek kilku(nasto)dniowych awarii łącza stacjonarnego...
- pierwsze zgłoszenie w środę o 17:00
- w czwartek o 16:00 wizyta technika który powierdził że synchro działa idealnie, linia jako neostrada też działa idealnie i że problem jest dalej
Od tego czasu:
- 4 telefony do Netii w wyniku których zgłoszenie uzupełniono informacją o tym że klient dzwonił jeszcze 4 razy
- sprawdzenie łącza na innym routerze i modemie
- maile do rzeczników obydwu firm
- zgłoszenie do UKE
Już mi się pomysły skończyły, no może poza krzyczeniem na konsultantów.
Wychodzi na to że dwaj najwięksi operatorzy Internetu stacjonarnego w Polsce są niezdolni do poradzenia sobie z awarią jeżeli jej od ręki nie usunie technik który nawet nie wie od kogo klient ma Internet.
Swoją drogą mogliby klienta zgłaszającego awarię Internetu nie irytować oferowaniem mu Internetu mobilnego. No chyba że by go za darmo dawali na wypadek kilku(nasto)dniowych awarii łącza stacjonarnego...
Mija już 15 lat odkąd jestem na Forum Telepolis.pl - kiedy to zleciało?! Dzięki za ten czas i nadal do usług! Pozdrawiam 
