W zeszłym tygodniu były problemy z siecią 3G w Poznaniu. Z BOA dostałem informację, że jest awaria i proszą żeby telefony przełączyć w tryb 2G-only. Miałem dostać też SMS-y, gdy problem zostanie rozwiązany - do dnia dzisiejszego cisza.
Problem objawiał się notorycznym wylogowywaniem się telefonów z sieci, po przełączeniu na 2G wszystko śmiga. Nie wiem tylko czy mogę z powrotem już przełączać na normalny tryb, bo nie mogę sobie pozwolić na ryzyko, że telefon będzie wylogowywał się w nieprzewidzianych momentach.
Ktoś coś wie na ten temat?
Problem objawiał się notorycznym wylogowywaniem się telefonów z sieci, po przełączeniu na 2G wszystko śmiga. Nie wiem tylko czy mogę z powrotem już przełączać na normalny tryb, bo nie mogę sobie pozwolić na ryzyko, że telefon będzie wylogowywał się w nieprzewidzianych momentach.
Ktoś coś wie na ten temat?
Będę się śmiać z PTC, gdy już po rebranding'u znów będą jakieś awarie.
Uważam jednak, z moich obserwacji, że w PTC jest to znacznie częściej. Rozumiem, że w trakcie rozmowy głosowej stosują taki myk, że telefon przeskakuje na GSM. Ale w stanie czuwania, to jest dla mnie jakaś dziwna konfiguracja sieci. Dobrze, że w Polkomtelu, telefon cały czas siedzi na 3G.
Dodam jednak, że niestety, jak już wspomniałem, tak ma też operator 
Dziwne, że nie potrafią sobie z tym poradzić.
Coś nie wierzę, w tę super konfigurację sieci. Choć do jakości połączeń jakoś nie miałem zastrzeżeń, zarówno na 2-, jak i 3G. Ale to kiedyś była 
Przy 1 kreseczce Play 3G spokojnie prowadze rozmowe dobrej jakosci. Przy zasiegu 0 kresek telefon w ciagu doslownie kilku sekund (dzis zwrocilem na to uwage w jadac winda) przelogowuje sie na 2G.
