Ja mam HTC Desire od 2 miesięcy i ładuję go co średnio 2 dni. Przy czym rozmawia w tym czasie około godziny (zawsze jestem w zasięgu 3G, a to ważna informacja), 5-6 godzin spędzam online (np. z odpalonym GG w tle- jak korzystam z Internetu, to przez HSDPA, a nie WiFi, bo nie lubię) i różnymi innymi zabawkami. I jak ktoś powie, że desire ma bardzo słabą baterię, to chyba nie zna się na telefonach, bo w Desire bateria wcale taka kiepska nie jest. Jest dużo innych telefonów, które słabiej trzymają baterię.
s1k0r3k pisze:W salonie zaproponowano mi przesłanie Desire do serwisu, ale nie wiem czy jest sens.
No koleś, koleś. Telefon uwalony, bo to normalne nie jest. A Ty się zastanawiasz? Musisz go wyslać do HTC. Na pocieszenie dodam, że mają super serwis i nie traktują ludzi jak szmatę, jak to ma miejsce u Nokii czy Samsunga. Oddaj, niech sprawdzą i pewnie wymienią baterię lub coś tam pogrzebią, żeby trzymał normalnie.
Tak jak mówiłem, jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, bym od rana do wieczora miał mniej niż 30% przy ogromnym użytkowaniu. Więc normalne to to nie jest.
Jeszcze dodam, że mam dość słaby zasięg w pomieszczeniach. Zarówno w domu, jak i w innych miejscach gdzie przebywam pół dnia Plus kuleje i rzadko kiedy mam 100% zasięgu.