Kontynuuję tradycję wątku i dopiszę informację o telefonie (mam nadzieję, że przyda się innym):
Telefon z serwisu Grupa4CV wyszedł 08/02/2008, do Centrum Serwisowego (22 7164333) dotarł dopiero 12-ego.
Zadzwoniłem, by osobie odbierającej przekazać dodatkowe informacje o usterkach. Na zgłoszeniu z NokiaCare nie widziałem wzmianki o trzeszczącej szybce, więc dopowiedziałem. Dodatkowo, dokładnie wytłumaczyłem problem (który na karcie opisany został jako rozłączanie rozmów podczas używania WiFi/BT). Słyszałem, że zostało to spisane i dodane do bazy, osoba naprawiająca będzie widziała informacje. Mam nadzieję.
Nie chcciałem, żeby wrócił do mnie i musiał bym go oddawać ponownie.
Na pytanie: ile to potrwa? Usłyszałem odpowiedź: nie powinno trwać dłużej niż 2 tygodnie, chyba, że usterka będzie niezależna od serwisu i będzie wymagała sprowadzenia jakiejś części. Suma sumarum: dłużej niż miesiąc być nie powinno.
Czekam za tem...
[ Dodano: 2008-02-18, 14:15 ]
Aktualizuję wątek - panowie z Sacel postanowili mnie mocno zdenerwować.
Sprawdzając dzisiaj informacje o telefonie na ich stronie, zauważyłem nowy status:
Usterki
4300 - nie działa BT, irda, WLAN, zrywa połączenie po BT, IRDA, WLAN - -
Naprawy
470 - nie znaleziono usterki
Zadzwoniłem - okazało się, że nic nie wymieniono, nic nie zrobiono z wyjątkiem wgrania softu. Telefon jest sprawny, w serwisie się nie przegrzewał.
Ciekaw jestem, czy używali w nim modułu SIP po WiFi z WPA2.
Opadły mi ręce, pewnie jutro go odbiorę.
Co poradzić, jesli wady nie ustąpią? Wkurzę się. A co później?
Bateria trzymała mi 1 dzień, niecały nawet. WiFi tak żarło energię przez pół dnia?
dziwne.