Dzień dobry,
Dziś kiedy chciałem podłączyć Nokię e61i do ładowarki nie było zwyczajowej reakcji - sygnał dźwiękowy, potem animacja ładowania. Po manipulacji kablem, kilka razy światełko zabłysnęło, ale nigdy na dłuższą chwilę. Mam dwie baterie, na każdej ta sama sytuacja. Testowałem też na łądowarce oryginalnej i nie oryginalnej. Mam wrażenie, że kabel kiedy jest wetknięty tak jakby nie trzymał - łatwo się wysyła (ale nie jest całkowicie luźny). Cała sytuacja mnie martwi i inie bardzo wiem jak upewnić się co do usterki i jak ją ewentualnie naprawić. najprostszą odpowiedzią byłoby to, że nawaliło gniazdo ładowrki w jakiś sposób. Teoretycznie pógd da się jakoś rozkręcić, może tam coś po prostu weszło...
Przydałaby się porada kogoś mądrzejszego odemnie

. Co do gwarancji, to musze najpierw poszukać paragonu, ale już chyba nieaktualna - od zakupu minęło ponad 2 lata, chociaż nie jestem pewien czyNokian nie daje 3 (?) na telefony kupione w sklepie (ten był w sklepie za granicą bez simlocka).
Edit: po kilku testach doszedłem do wniosku że winne jest gniazdo zasilania. Chyba się wyrobiło. Czy takie coś jest do naprawy w pierwszym lepszym serwisie? Pewnie można kupić taki element i go wymienić? Jaki mógłby być koszt?