Witam!
Ostatnio rozbierałem moją N95 aby zobaczyć co jest przyczyną niedzałającego aparatu przedniego (Wystapił nieoczekiwany błąd bla bla bla) - zobaczyłem, że taśma pod sliderem, ta czarna jest dosyć wytarta (jak i zresztą drugi slider, widocznie bardzo sie ocierały o siebie) - myśle, że jak wymienie tę taśme to aparat zacznie działać.
Jednak wczoraj zaczął mi szaleć wyświetlacz - czasem po rozsuwaniu pojawiają sie kolorowe piksele, jednak wystaczy wcisnac jakis klawisz i znikaja. Czasem pojawiaja sie takze czarne paseczki ale wtedy to tylko ponowne odpalenie telefonu.
Jak sądzicie? Co to może być? Czy wymiana tej tasmy pomoze? Pozdrawiam i czekam na odpowiedz!!
Ostatnio rozbierałem moją N95 aby zobaczyć co jest przyczyną niedzałającego aparatu przedniego (Wystapił nieoczekiwany błąd bla bla bla) - zobaczyłem, że taśma pod sliderem, ta czarna jest dosyć wytarta (jak i zresztą drugi slider, widocznie bardzo sie ocierały o siebie) - myśle, że jak wymienie tę taśme to aparat zacznie działać.
Jednak wczoraj zaczął mi szaleć wyświetlacz - czasem po rozsuwaniu pojawiają sie kolorowe piksele, jednak wystaczy wcisnac jakis klawisz i znikaja. Czasem pojawiaja sie takze czarne paseczki ale wtedy to tylko ponowne odpalenie telefonu.
Jak sądzicie? Co to może być? Czy wymiana tej tasmy pomoze? Pozdrawiam i czekam na odpowiedz!!