Właśnie odłączyłem telefon od ładowarki i mimo, że świeciła się zielona dioda i ikonka pokazywała pełne naładowanie to po wyjęciu wtyczki okazało się, że telefon jest naładowany w 99%. Przy poprzednim ładowaniu było tak samo, a do tej pory ten problem nie występował. Po poprzednim ładowaniu miałem też wrażenie, że bateria rozładowuje się szybciej ale to nie musi być prawda.
Co do tego naładowania - po dość krótkiej chwili naładowanie ze 100 % schodzi mi do 98 lub 96 %, jednak dalej bateria rozładowuje się już w normalnym tempie, więc to ignoruję. Nie ma co, procenty to byle procenty, a nie wartość napięcia.

Też zauważyłem, że bezpośrednio po odłączeniu jest 98%. Wychodzi na to, że telefon się naładuje, a później z sieci podtrzymywana jest tylko dioda. Po jakimś czasie leżenia telefonu stracił on te 2% energii, a ładowarka nie podładowuje go bez sensu cały czas - całe szczęście.