Feniks06 pisze:
1.Galtom to jest tak... klientka rezygnuje z neo... TP ją odpina i powstaje wolny port na centrali. Gdy jest ktoś chętny na neostradę na to miejsce się go wpina. [...]
Poza tym obiecywanie 20 mega w tym przypadku w ogóle było absurdem ponieważ patrząc tylko na mapę można było w ciemno strzelać, że więcej jak 2 mega nie pójdzie. [...]
2. A jeśli chodzi o rynek telekomunikacyjny... operatorom alternatywnym trzeba dać możliwość powstania i znalezienia sobie jakiegoś miejsca na rynku. Ale uważam, że prawo które mówi, że żeby dać innym szansę to jednemu trzeba związać ręce jest prawem ułomnym. Bo aktualnie obowiązuje absurd, że na żadanie klienta TP ma obowiązek podłączyć go do sieci telefonicznej. Operatorzy OA takiego obowiązku nie mają.
3. Podobnie jest z cenami... Tp może sprzedawać usługi po ile chce ale innym operatorom ma sprzedawać za połowę ceny. Inni operatorzy nie mają obowiązku inwestowania, zaś TP ma obowiązek kłaść ponad milion nowych łącz. Netia lub inny OA wystawia tylko faktury klientowi zaś koszta utrzymania łącza, obsługi, modernizacji ponosi TP. Ja nie chcę narzekać, ale to mi przypomina olimpiadę gdzie jednemu trzeba związać ręce, żeby inni mogli wygrać

Pozwol, ze sie ustosunkuje
1. Co do predkosci oferowanej sie nie wypowiadam - wszystkie podmioty albo wiekszosc na rynku koloryzuje i naciaga zeby zdobyc klienta - nikt nie jest swiety. Jednak w sytuacji jaka opisujesz to co robi TPSA (wiem, ze moze i nic sie na to nie poradzi) to czyste swinstwo. Wiadomo, ze Netia prosi o przepiecie nie na wyrost tylko gdy ma klienta. I co niby wg. Ciebie ma zrobic aby tak nie bylo. Postawic ochroniarza przy szafie TPSA jak juz zlozy wnisek? Nic nie moze zrobic.
2. Zupelnie sie nie zgadzam. TPSA ma obowiazek podlaczyc klienta bo ma pokrycie wlasna siecia w calym kraju. To oznacza, ze czasem trzeba pociagnac kabel na 500 m a czasem a 5km - trudno. Tak to jest jak sie ma dominujaca pozycje na rynku, czasem trzeba dzialac w imie interesu spolecznego a nie tylko prywaty. Wlasciciel TPSA nie zbiednieje i nie zabiora mu domu/auta jak takie osoby bedzie podlaczal. Z drugiej strony wobraz sobie, ze masz mala siec np. w Koszalinie a ja w Katowicach rzadam od Ciebie podlaczenia (bo przeciez rowne zasady). Widzisz roznice?
2.i 3. Co do cen... myslisz, ze TPSA doplaca do dzierzawionych laczy? Nie, gdyby tak bylo FT juz dawno pozbyl by sie wszystkich udzialow bo przeciez nikt nie chce doplacac do interesu.Zarabia tyle, ze troche mniej. Gdyby nie OA to dalej lacze 1Mbps w tlefonie (czyli to co moze miec wiekszosc ludzi w kraju) kosztowaloby 250zl a umowa byla na 5 lat i jesli szadzisz, ze przy braku konkurencji TPSA sama z siebie wydalaby 1 zl na modernizacje sieci to sie mylisz. Niby po co jak i tak nie byloby alternatywy.
Co do prawa faktycznie powinno byc lepsze, tzn. zmuszac wszystkich uczestnikow rynku do tego samego. NP.
Kazdy telekom musi przeznaczyc min XX% przychodu na inwestycje w lacza, centrale, itd (w infrstrukture). Jesli przez 2-3 lata nie ma przychodu to wchodzi Urzad Skarbowy (bo ktos oszukuje - nikt nie doplaca do interesu w nieskonczonosc - albo masz zysk albo zamykasz firme). Firma oczywscie moze inwestowac wiecej ale tak zapis wymusi na czesci firm inwestycje minimum (i to ze kasa nie pjdzie na auta/ nieruchomosci, itp).
Powybudowaniu nowego lacza, lini, centrali nie kazdy ma okres karencji (5-10 lat - tu juz specjalisci potrzebia... aby okreslic czas splaty urzadzen). Tzn. w tym czasie ma wyslacznosc na swiadczenie sulug w swojej lokalizacji po tym czasie musi to udastepniac/dzierzawic wszystkim ktorzy beda chcieli.
I juz
[ Dodano: 2010-06-30, 16:57 ]
sql pisze:galtom, Czy znasz jakiś sposób na oglądanie brytyjskich kanałów muzycznych np Scuzz
Jesli sa leglanie dostepne w sieci to tak - jesli nie to niestety. Korzystam z uslugi ktora daje mi IP (lokalizacje) w UK i USA tym samym moge bez lamania prawa ogladac/miec dostep do tego co amerykanie czy brytyjczycy. ALe nigdzie sie nie wlamuje
