Xy, widzę, że z Lublina. Jaka dzielnica, że nie ma lokalnych, UPC a tym bardziej 3G? Mobilny jako podstawowy internet to gorzej niż kiepski pomysł. Po pierwsze prędkość - na EDGE T-Mobile wyciągniesz około 200kb/s z pingiem 400ms. Do codziennego korzystania się nie nadaje. 3GB to się średnio w niecały tydzień zużywa przy wieczornym przeglądaniu stron. Jeśli ma to być podstawowy internet to najmniej 20GB, nie napisałeś jeszcze ile masz komputerów, ale podejrzewam, że jeden a w przyszłości dojdzie drugi. Po moich statach widzę, że jest koniec miesiąca a ja mam naliczone prawie 22GB na pececie i niecałe 40GB na laptopie (minus ~5GB poza domem na obcym wifi i mobilnym internecie). Oprócz tego w domu jest jeszcze 3 komputery i nie jestem w stanie pilnować, co kto robi - z tym również musisz się liczyć, żeby ci limit nie poszedł w jeden wieczór bo ktoś sobie zacznie yt oglądać. Podsumowując - musisz wydać coś w okolicach 100zł "na limit", żeby komfortowo użytkować internet + jednorazowo jakieś 200-300zł na cały osprzęt do instalacji (zakładamy, że będziesz łapał 3G z Lublina), czyli antena kierunkowa, kable, złączki, ruter z dołączaną anteną lub modem USB + ruter. Za te pieniądze masz w Orange po kablu (piszę o neostradzie, TP już przecież nie istnieje) nielimitowane 10mb/s już z opłatą za "utrzymanie łącza" (bez telefonu).