Maniiiek napisał/a:
A tu się nie zgodzę. Kiedyś załatwiłem sobie 5L za 80zł. Oczywiście nie do celów spożywczych, lubię mieć wzrok. Mimo, że i tak prawie ślepy jestem
Ja myślę, bo ten do celów spożywczych to raczej 80za 1 l jak się ma farta i trafi,połówka za 40 schodzi,co najmniej...
No koleżanka kiedyś napiła się ,tak z centymetr na dnie słoika jej reakcja przekonała mnie żeby jednak nie spożywać tego bez wcześniejszego rozcięczenia...a smakowo jest strawny...jak czysta wyborowa
Maniiiek napisał/a:
Częściej płukałem zęba bo z bólu wytrzymać nie mogłem a dentysta był nieobecny tydzień.
Dentosept A lub szałwia,albo jedno i drugie

też działa, kurowałm tak zęba 2,5 m-ca potem dentystka mi go w 3 lawałkach wyjmowała i zdumiona była że tak długo wytrzymałam..Później też miałam podobny przypadek ,idę do dentysty a tam, zabrakło im kasy z kasy chorych czy też NFZ(chyba jeszcze to pierwsze było)i kazali czekać do początku następnego miesiąca,więc poszłam prywatnie ,a tam mi powiedziała że muszę pozbyć się najpierw opuchlizny i ropy inaczej nic z tego i dentosept A z szałwią zadziałał w pełni skutecznie..