Chcialam zapytac, czy wydobywajacy sie szum z glosnika pod spodem telefonu w czasie jego uzywania i chwile po zakonczeniu, dopoki nie wygasnie wyswietlacz jest czyms normalnym? czy jest to jakas wada z ktora trzeba zglosic sie do serwisu?
- Wszystko, co dotyczy starych modeli Motoroli oraz akcesoriów do nich - opinie, uwagi, pytania, itp.
Czytalem na wielu forach,ze zdaza sie to notorycznie i jezeli tylko masz fona na gwarancji to wal do serwisu bo jak to mowia ,,ma byc tabakiera dla nosa a nie nos dla tabakiery" czyli ma byc tak jak ty chcesz.Jest to tez powod do odstapienia od ,,umowy kupna-sprzedazy" bo towar nie spelnia warunkow jakosciowych.
Ja tez cos czytalam o dziwnych dzwiekach wydobywajacych sie z telefonu, nawet na tym forum. Ale to jest najzwyklejszy w swiecie szum taki jak wydobywa sie z kazdego glosnika, np. w kolumnie od wiezy, jaki slychac w czasie przerwy miedzy piosenkami na plycie. Jezeli mam np. wyciszona klawiature w telefonie na zero to piszac smsa nie slychac tego szumu, ale jezeli klawiarura ustawiona jest na dzwiek klawiszy to z chwila pierwszego dzwieku pojawia sie szum. Moze tak po prostu zalacza sie glosnik. Moze w tym modelu motoroli tak jest. Wczesniej mialam v360, nie zalaczal sie glosnik przy dzwiekach z klawiatury.
Nie wiem czy jest to brzeczenie podswietlenia klawiatury. Kiedy otworze telefon i klawiatura sie swieci ale nie wcisne zadnego z klawiszy to glosnik nie szumi. Zaczyna szumiec z chwila wcisniecia jakiegos klawisza. Kiedy przestaje np. pisac sms albo przegladac funkcje menu, jak uzywam klawiszy funkcyjnych nie wydajacych dzwieku to szum zanika pomimo, ze klawiatura jeszcze sie swieci.